Wiadomości z Niemiec: Polki przerywają ciąże w Niemczech. Coraz więcej kobiet decyduje się na usunięcie ciąży w Niemczech. Zgodnie z oficjalnymi danymi, do niemieckich gabinetów zgłasza się coraz więcej Polek.
Przeczytaj także: Chciał tylko naładować telefon, a trafił do więzienia
Aborcja w Niemczech
W ubiegłym roku w Niemczech 104 tys. kobiet przerwało ciążę. Liczba ta wzrosła w porównaniu z rokiem 2021 o 9,9 proc. i jest na najwyższym poziomie od 10 lat. Według organizacji Pro Familia przyczyn należy szukać w poczuciu braku socjalnego i ekonomicznego bezpieczeństwa, a także obawach przed skutkami wojny w Ukrainie i zmian klimatu.
„Aby założyć lub powiększyć rodzinę, potrzebujesz poczucia podstawowego bezpieczeństwa” – mówią Katrin Küchenmeister i Juliane Löser z Pro Familia w Chemnitz. To poczucie jest ich zdaniem znacznie słabsze niż jeszcze kilka lat temu. Czytaj także: Szokujący film trafił do sieci: Dalajlama prosi małego chłopca by possał mu język. Wcześniej religijny guru pocałował dziecko w usta
Polki przerywają ciąże w Niemczech
Okazuje się, że coraz więcej Polek decyduje się na usunięcie ciąży właśnie w Niemczech. Zgodnie z najnowszymi danymi, Saksonia obok Berlina do landów z największym wzrostem liczby aborcji – 10,6 proc. W Berlinie wzrost wyniósł 14 proc.
Centralny Instytut Lekarzy Kas Chorych przypisuje wzrost liczby aborcji we wschodnich landach temu, że coraz więcej kobiet z Polski zgłasza się do szpitali i gabinetów lekarskich w Niemczech. Spowodowane jest to restrykcyjnymi przepisami aborcyjnymi w Polsce – zauważa „Saechsische Zeitung”.
„Nasze poradnie w regionach przygranicznych odnotowują duży napływ osób z Polski. Sytuacja kobiet w Polsce jest niezwykle trudna – mówi Juliane Löser. Jej zdaniem wszystkie kobiety powinny mieć zapewniony dostęp do aborcji. Czytaj dalej pod materiałem wideo
Aborcja w Niemczech: Obowiązujące przepisy
Zgodnie z niemieckimi przepisami aborcja w Niemczech nie jest dozwolona, ale nie jest też karalna. Usunięcie ciąży musi jednak nastąpić w ciągu 12 tygodni od poczęcia, a kobieta musi udowodnić lekarzowi, że odbyła obowiązkową wizytę z psychologiem w odpowiedniej poradni.
Ani lekarze, ani szpitale nie mają obowiązku przeprowadzenia zabiegu nawet, jeśli kobieta tego chce i przestrzega wymogów. W niektórych regionach Niemiec jest bardzo mało lub wcale nie ma klinik wykonujących aborcje.
Większość zabiegów aborcji w 2021 roku było najczęściej dokonywanych ambulatoryjnie przez chirurga. W nieco ponad jednej trzeciej przypadków zastosowano lekarstwa. Siedem na dziesięć kobiet było w wieku od 18 do 34 lat, trzy procent stanowiły osoby nieletnie. Około 8 procent kobiet miało już 40 lat i więcej.
źródło: Saechsische Zeitung, PolskiObserwator.de