Przejdź do treści

Polska opłakuje 14-letniego Ernesta Banacha. Zginął ratując tonących

13/08/2021 18:38 - AKTUALIZACJA 13/08/2021 19:08
Polska opłakuje 14-letniego Ernesta Banacha
Fot. KS Mazur Pisz/Facebook

Polska opłakuje 14-letniego Ernesta Banacha. W piątek, 13 sierpnia, odbył się pogrzeb nastolatka, który zginął w rzece Pisa ratując żeglarzy porażonych prądem. Przy trumnie chłopca wartę pełnili strażacy i policjanci oraz młodzi zawodnicy z drużyny piłkarskiej KS Mazur Pisz, w której był kapitanem. Ernest został pochowany ubrany w piłkarski strój. Koledzy na trumnie położyli koszulkę z numerem 9 i nazwiskiem chłopca. Prezydent Andrzej Duda  w uznaniu  za ratowanie ludzkiego życia odznaczył pośmiertnie 14-latka medalem „Za ofiarność i odwagę”.

To tragedii na rzece Pisa w Piszu doszło we wtorek po południu. Jak informuje „Radio Zet” żaglówka zahaczyła masztem o linię wysokiego napięcia, w wyniku czego sternik i załogant łodzi wpadli do wody. Będąca na jachcie załoga zaczęła wzywać pomocy. 14-letni Ernest Banach, który przechodził wtedy w pobliżu bez wahania rzucił się do wody, aby ratować tonących. Czytaj dalej poniżej

Dzień po wypadku MOPR, że chłopiec dopłynął do jednego z poszkodowanych, odwrócił go twarzą do góry i położył na kamizelkach ratunkowych. Niestety podczas ratowania dwóch dorosłych młody ratownik utonął. Strażacy odnaleźli go po godzinie poszukiwań na dnie rzeki. Sekcja zwłok wykazała, że przyczyną jego śmierci było utonięcie. Według relacji mediów chłopiec zniknął pod wodą i już nie wypłynął po tym, jak podczas ratowania żeglarzy dotknął metalowych elementów łodzi. Czytaj dalej poniżej

>>Nastolatek z Polski pomógł w Niemczech uratować strażaka podczas powodzi

„Tylko człowiek, który ma Boga w sercu zdolny jest do takiego czynu” – powiedział kapłan odprawiający mszę żałobną.  Duchowny zwracał uwagę, że zachowanie było efektem jego wychowania w wierze katolickiej oraz że od małego sprawował posługę w kościele jako ministrant.

Klub Ernesta KS Mazur Pisz dzień po tragedii opublikował pożegnalny post na Facebooku. „W dniu wczorajszym nasze serca pękły. (…) Chociaż dzisiaj wszyscy płaczemy, chociaż ta tragedia dotknęła nas wszystkich i nie potrafimy się z tym pogodzić, a żal i smutek jest niewyobrażalny to wiedz, że dla nas zawsze będziesz bohaterem i będziesz miał szczególne miejsce w naszych sercach” – napisano.

Źródło: RadioZet.pl, PolskiObserwator.de