Ponad tysiąc osób podejrzanych lub skazanych za najróżniejsze przestępstwa wróciło przymusowo w 2016 r. z zagranicy do Polski w policyjnych konwojach – informuje „Rzeczpospolita”. Oto, w jakich krajach polscy przestępcy ukrywają się najczęściej.
1050 osób podejrzanych lub skazanych za najróżniejsze przestępstwa wróciło przymusowo w 2016 roku z zagranicy do kraju, w policyjnych konwojach na koszt państwa. W pierwszym półroczu tego roku w międzynarodowych konwojach zwieziono do kraju blisko pół tysiąca poszukiwanych.
Gdzie najczęściej ukrywają się polscy przestępcy?
Najwięcej przestępców polski wymiar sprawiedliwości sprowadza z Wysp Brytyjskich. „Popularnymi” kierunkami są też Niemcy i Holandia. Pozostałe kraje, w których najczęściej się ukrywają, to – jak zaznacza – Hiszpania, Szwecja, Irlandia oraz Belgia.
Coraz częściej za granicę uciekają pospolici przestępcy
„Rzeczpospolita” podkreśla, że do tej pory za granicę wyjeżdżali głównie mafijni bossowie. Dziś uciekają przede wszystkim pospolici przestępcy, jak złodzieje, oszuści czy włamywacze. W ciągu dwóch lat ich liczba wzrosła o ok. 60 proc.
Niewielką grupę wśród sprowadzonych stanowią osoby ścigane za poważne przestępstwa – bo jedynie ok. 10 proc.
Kto płaci za konwoje?
Za wszystkie transfery musi płacić policja. Często realizuje się więc tzw. transporty zbiorowe, w których równocześnie przewozi się do Polski kilku zatrzymanych przestępców. W czerwcu np. wojskowym herkulesem przetransportowano z Londynu 35 osób. Wielu przestępców policja przejmuje także w tzw. punktach kontaktowych, na przejściach granicznych państw, z którymi sąsiadujemy.
źródło: Rzeczpospolita
Chcesz być na bieżąco ze sprawami, które interesują Polaków w Niemczech? Codziennie aktualne wiadomości, poradniki, ciekawostki. Śledź nas na Facebooku.