Wiadomości z Niemiec – Schrony przeciwlotnicze w Górnej Bawarii. Właściciel bunkra wystawił na sprzedaż miejsca w pomieszczeniu przeciwlotniczym za 14 900 euro każde. Reinhard Klein z Trostberg opowiedział o swojej niezwykłej ofercie i o tym, dla kogo może być odpowiednia.
>>>> 5 dokumentów potrzebnych do zamieszkania i podjęcia pracy w Niemczech
Schrony przeciwlotnicze w Górnej Bawarii – prawie 15 tys. euro za miejsce
W ostatnich dniach w Niemczech nietypowe ogłoszenie nieruchomości z Trostberg wywołało niemałe poruszenie. ” 150-metrowy schron przeciwlotniczy z notarialnie zapisanym miejscem. Do wpisania do księgi wieczystej. 14 900 euro za stronę” – Tekst ten ukazał się niedawno w drukowanym wydaniu Trostberger Tagblatt.
Ogłoszeniodawcą był 57-letni Reinhard Klein. Na pytanie, jak wpadł na taki pomysł, Klein odpowiedział kontrpytaniem: „Co zrobisz, gdy przyjdzie Putin?” Pytanie, które co prawda w pierwszej chwili wydaje się być mało prawdopodobne, jednak zmusza do przemyśleń. Gdyby w pewnym momencie na Bawarię znów spadły bomby, gdzie ludzie szukaliby schronienia?
Oferta Kleina skierowana jest do wszystkich mieszkańców Trostbergu, którzy są gotowi sięgnąć głębiej do kieszeni, aby uzyskać odpowiedź na to pytanie.
Oferta bunkra z Górnej Bawarii
Nieruchomość znajduje się w dzielnicy Schedling bezpośrednio u podnóża skały Nagelfluh. Nagelfluh to młoda skała osadowa, która wygląda trochę jak słabo wysortowane odsłonięte kruszywo betonowe. Klein kupił tam osiem lat temu budynek po dawnym browarze piwa pszenicznego. Obecnie 150-letni budynek jest wyremontowany i stał się bunkrem na wynajem. Właściciel chce podzielić pomieszczenie na sześciometrowe części – każda za 14 900 euro.
Za 14 900 euro odkupuje się miejsce o wymiarach 5 x 1,5 metra. Nabywca musiałby sam umeblować swoją sekcję. Byłoby miejsce na dwie płaskie skrzynie lub cztery układając jedna na drugą. „Piwnica jest dość wysoka”.
Nie należy jednak oczekiwać zbyt dużego komfortu. Nie jest to gruntownie wyremontowany pięciogwiazdkowy bunkier z filtrem powietrza, spiżarnią i łazienką. Właściciel tłumaczy, że „chodzi o to, by mieć pewność, że gdy spadną bomby, będziesz bezpieczny”. Naloty trwają zwykle kilka godzin, rzadko dłużej – i tylko ten czas oczekiwania na spokój byłby czasem użytkowania bunkra.
Jest już dwóch zainteresowanych
Zainteresowanie ofertą Kleina wyraziły już dwie osoby, jednak właściciel postanowił zająć się sprzedażą dopiero wtedy, gdy zgłosi się wystarczająco dużo chętnych na wykup wszystkich miejsc. W zależności od sposobu liczenia Klein ma do dyspozycji około 150 metrów kwadratowych, nie licząc korytarzy znajdzie się tam miejsce na 20 lokali.
>>>> Najbardziej poszukiwane znaczki pocztowe – Jeśli masz je w swojej kolekcji, szybko się wzbogacisz
Źródło: Merkur, PolskiObserwator