Przejdź do treści

Te niemieckie regiony czekają na Polaków. Chętnym do przeprowadzki oferują udogodnienia

14/08/2023 21:02 - AKTUALIZACJA 16/08/2023 15:28
Niemcy zapraszają Polaków

Te regiony w Niemczech zapraszają Polaków do przeprowadzki, ale chętnych jest niewielu. Niemieckie pogranicze, czyli landy graniczące z Polską to region, w którym mieszka stosunkowo mało osób. Niemiecka strona chce to zmienić, oferując wiele udogodnień, ale chętnych jest wciąż niewielu.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Nowe przepisy w Niemczech od września 2023 roku. Będą miały ogromny wpływ także na życie codzienne Polaków

Niemieckie pogranicze zaprasza Polaków do przeprowadzki, ale chętnych jest niewielu

Jak podaje serwis dw.com, liczba mieszkańców Niemiec w zeszłym roku po raz pierwszy przekroczyła 84 miliony. Według Federalnego Urzędu Statystycznego jest to spowodowane głównie imigracją z krajów trzecich. Od 2017 roku migracja z Polski pozostaje na takim samym poziomie. Zgodnie ze statystykami, na terenie Niemiec w zeszłym roku mieszkało ok. 781 tys. Polaków. Najwięcej Polaków mieszka w Niemczech w Zagłębiu Ruhry i Berlinie. W landzie Nadrenia Północna-Westfalia mieszkało w 2021 roku ponad 220 000 Polaków.  

PRZECZYTAJ: Znany deweloper ogłosił upadłość, zebrał zaliczki na budowę od ponad 30 000 osób

Polskę i Niemcy dzieli granica o długości 460 kilometrów, a po niemieckiej stronie wzdłuż granicy znajduje się 6 powiatów: Vorpommern-Greifswald należy do landu Meklemburgia-Pomorze Przednie, a Barnim, Uckermark, Maerkisch-Oderland, Oder-Spree oraz Spree-Neisse położone są w Brandenburgii. Dodatkowo warto zwrócić uwagę na Frankfurt nad Odrą, Guben oraz Goerlitz, które funkcjonują jako miasta polsko-niemieckie we współpracy ze Słubicami, Gubinem i Zgorzelcem. W landach, które znajdują się przy polskiej granicy udział obywateli Polski jest zaskakująco niski. W całej Meklemburgii – Pomorzu Przednim w 2021 roku liczba naszych rodaków wyniosła niecałe 16 tysięcy osób. W Brandenburgii mieszka ich nieco ponad 20 000.

Jeszcze kilka lat temu te regiony, w tym Frankfurt nad Odrą, musiały się zmierzyć ze sporym spadkiem liczby mieszkańców. ,,Ale od czterech lub pięciu lat widzimy pozytywny trend. Od 2022 jesteśmy nawet na dużym plusie. Zyskaliśmy ponad 1700 mieszkańców” – mówi burmistrz Frankfurtu nad Odrą, René Wilke. – We Frankfurcie mieszkało dotychczas blisko 3000 Polaków i w tym roku niewiele się zmieniło. Z kolei Anna Gazdecka, która odpowiada za współpracę z Polską z ramienia administracji europejskiej w powiecie Uckermark, powiedziała, że mieszka tam obecnie ok. 2800 Polaków.

Atrakcyjność niemieckich regionów przygranicznych związana jest też z szeroką ofertą nieruchomości skierowaną do osób z Polski. W regionach tych można znaleźć domy jednorodzinne (np. we wschodniej Meklemburgii-Pomorzu Przednim). Najtańsze obiekty można kupić za sumy nie wyższe niż 380 000 zł. Dodatkowo co ważne dla osób, które zdecydowałyby się na przeprowadzkę, w regionach przygranicznym mogą one z łatwością korzystać z polskiego szkolnictwa.

>>>> Przymusowa wymiana systemów grzewczych. Te zmiany wejdą w życie od 1 stycznia 2024 r.

Wiadomości z Niemiec teraz także na kanale YouTube. Subskrybuj kanał PolskiObserwator.de (https://www.youtube.com/@polskiobserwator) i bądź na bieżąco. Zobacz wideo: Wynajem mieszkania w Niemczech w 2023 roku. Ceny i popyt jak nigdy dotąd

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google i komentuj na FacebookuYouTubeTelegramie oraz Twitterze

Źródło: dw.com, PolskiObserwator.de