Wiadomości z Niemiec: Zatruta Odra – katastrofa może się powtórzyć w 2023 roku. W sierpniu 2022 r. z Odry wyłowiony tony śniętych ryb. Eksperci obawiają się, że sytuacja może się powtórzyć w także w tym roku. Czy zbliża się kolejna tragedia?
Zatruta Odra – dramat może się powtórzyć w 2023 roku
Mówi się, że podczas sierpniowej tragedii, z Odry wyłowiono około 350 ton śniętych ryb. Niemieccy politycy i eksperci po zbadaniu próbek wody, obawiają się, że dramat może powtórzyć się także i w tym roku. Strona niemiecka ubolewa, że nadal nie zawarto żadnego porozumienia z Polską co do ochrony rzeki leżącej na granicy obu krajów – donosi T-online.de.
Rozbudowa Odry może być powodem konfliktu z Polską
„Z całą pewnością nie można mówić o ożywieniu Odry”, podsumowuje Instytut Ekologii Wód Słodkowodnych i Rybactwa Śródlądowego im. Leibniza (IGB). Katastrofa ekologiczna spowodowana przez człowieka drastycznie zmniejszyła zasoby rybne wszystkich gatunków. Głównym źródłem konfliktu jest ekspansja rzeki, którą sąsiednie państwo chce forsować, ku irytacji niemieckich polityków środowiskowych. Na szczęście niemieckim ekologom i Brandenburgii udało się wstrzymać sądownie prace budowlane nad brzegiem Odry – zauważa portal. Mimo sporów, politycy niemieckiego rządu cały czas podkreślają, że szukają porozumienia z Polską. Premier Brandenburgii Dietmar Woidke (SPD) zapowiedział już spotkanie ze stroną Polską. – To, co wydarzyło się nad Odrą w 2022 r., nie może się powtórzyć – powiedział szef rządu. Czytaj także: Badacze z Niemiec wiedzą, czym jest kolorowa substancja na Odrze
W Polsce śmierć ryb zniknęła z debaty publicznej
Pod koniec września 2022 grupa ekspertów przedstawiła swój raport. Potwierdziło to tezy strony niemieckiej, według której przyczyną było najprawdopodobniej toksyczne działanie złotych alg. Czytaj: Zatrucie Odry. Są wyniki badań z Wiednia.
Z niemieckiego punktu widzenia punktem spornym są prawdopodobnie wysokie zrzuty soli do Odry. Minister środowiska Brandenburgii Axel Vogel (Zieloni) jak dotąd nie zwrócił się do Polski o ich ujawnienie. „Odra umarła, nie ma winnych” – głosił tytuł w „Gazecie Wyborczej”.
Radosław Gawlik z koalicji „Ratujmy Rzeki” krytykuje narodowo-konserwatywny rząd PiS za brak wyciągania wniosków z katastrofy ekologicznej. „Rząd tak naprawdę nie próbuje zająć się przyczynami śmierci ryb, którymi jest zanieczyszczenie rzeki przez zrzuty soli, które prawdopodobnie pochodzą z górnictwa”. Mimo zagrożenia, że katastrofa ekologiczna się powtórzy, rząd w Warszawie nadal dąży do jeszcze większego uregulowania Odry – ubolewa Gawlik.
Szef PiS Jarosław Kaczyński wykorzystuje planowaną rozbudowę Odry do antyniemieckiej propagandy
„Odra powinna być spławną, uregulowaną rzeką. Wiem, że są protesty ze strony Niemiec. Niemcy stosują dwie miary i to bardzo wyraźnie widać. Chcą mieć tutaj w Polsce tereny po części skansenowe, po części mające różnego rodzaju walory turystyczne, które oni będą wykorzystywali. Rozwój gospodarczy Polski, to łagodnie mówiąc, nie jest cel Niemiec” ocenił Kaczyński w wywiadzie udzielonym w TVP3 Gorzów Wielkopolski.
Kaczyński podkreślił przy tym, że w sposób oczywisty rozwój Polski jest „naszym celem”. „Żeby poziom życia w Polsce i Niemczech był taki sam albo nawet lepszy w Polsce, bo nam się to po prostu należy” dodał.
Prezes PiS zaznaczył, że jednym z działań potrzebnych do rozwoju kraju jest rozwój komunikacji, także wodnej, wykorzystującej rzeki i kanały. „Nie możemy z tego zrezygnować niezależnie od różnego rodzaju płaczów i wrzasków strony niemieckiej” zastrzegł Kaczyński.
Pozostaje wątpliwe, czy ostrzeżenia ekspertów zostaną wysłuchane. Instytut Ekologii Wód Słodkowych i Rybactwa Śródlądowego im. Leibniza ostrzega, że poszerzanie Odry o jej pogłębianie sprzyja niskim stanom wód, a tym samym masowemu rozwojowi toksycznych alg. Potrzebne jest coś dokładnie przeciwnego: renaturacja. W każdym razie Sąd Administracyjny w Warszawie czasowo wstrzymał prace budowlane związane z rozbudową rzeki, ponieważ nie można wykluczyć nieodwracalnych szkód w środowisku.
źródło: T-online.de, PolskiObserwator.de
Zdjęcie autorstwa: Grzegorz Kilian – own work of Grzegorz Kilian, Wikimedia Commons CC BY-SA 3.0 / Twitter