Przejdź do treści

Szybko pożałował tego zakupu. Musi zwrócić Lamborghini, a pieniędzy już nie zobaczy

28/06/2023 23:03 - AKTUALIZACJA 28/06/2023 23:03
Zwrot samochodu bez odzyskania pieniędzy

Wiadomości z Niemiec Zwrot samochodu bez odzyskania pieniędzy. Mężczyzna z Emsland kupił luksusowy samochód na parkingu. Nie dopilnował umowy i transakcja była nielegalna. Teraz musi oddać swoje nowe Lamborghini prawowitemu właścicielowi, a wyłożonych pieniędzy już nie odzyska. Tak zdecydował Wyższy Sąd Okręgowy w Oldenburgu.
Czytaj także: Znany koncern z branży motoryzacyjnej przenosi produkcję z Niemiec do Polski

Zwrot samochodu bez odzyskania pieniędzy

Do kupna sportowego auta doszło o pierwszej w nocy na parkingu z przekąskami. Mężczyzna z Dolnej Saksonii wymienił się samochodami z dwoma nieznajomymi za dopłatą. Oprócz swojego luksusowego samochodu, który był wart 60 000 euro, zapłacił gotówką kolejne 70 000 euro. Po rejestracji okazało się, że samochód został ukradziony.

Okazało się, że pewien Hiszpan wynajął swój luksusowy samochód agencji, która wynajmowała samochód innym osobom. Po okresie najmu pojazd zniknął. Dwaj bracia wypożyczyli samochód z agencji, a potem nigdy go nie zwrócili.
Sprawdź: Ci producenci zapowiedzieli, że nie będą już montować radia samochodowego w swoich pojazdach

Prawowity właściciel Lamborghini nie ustępuje

Teraz Hiszpan żąda od Niemca zwrotu samochodu. Sąd Okręgowy w Osnabrück oddalił powództwo. Kupujący działał w dobrej wierze. Jednak wyższy sąd krajowy w Oldenburgu widział to inaczej: zachowanie Emslandera było „rażącym niedbalstwem”.

Pomimo przedłożenia oryginałów dowodów rejestracyjnych, całokształt okoliczności jest na tyle uderzający, że pozwany musiał nabrać podejrzeń. Szczególna ostrożność była wymagana również dlatego, że był to luksusowy pojazd, który został zarejestrowany w Niemczech dopiero kilka dni wcześniej. Nie mógł więc polegać na przejęciu w dobrej wierze.
Sprawdź: Po ponad 70 latach niemiecki producent samochodów zmienia swoje kultowe logo

Wiadomości z Niemiec teraz także na kanale YouTube. Subskrybuj kanał PolskiObserwator.de i bądź na bieżąco. Zobacz wideo:

Źródło: kreiszeitung.de, polskiobserwator.de