
Wiadomości z Niemiec: W poniedziałek doszło do dramatycznego zdarzenia w miejscowości Mellrichstadt w Dolnej Frankonii (Bawaria). W budynku firmy energetycznej Überlandwerk Rhön mężczyzna zaatakował czterech pracowników ostrym narzędziem, powodując u nich poważne obrażenia.

Atak nożownika w firmie w Bawarii
Policja oraz służby ratunkowe błyskawicznie zareagowały i pojawiły się na miejscu zdarzenia w ramach dużej akcji interwencyjnej. Sprawca został zatrzymany, a według informacji przekazanych przez policję, zagrożenie dla mieszkańców nie istnieje, podaje focus.de.
Przeczytaj także: Niemcy: Płonie wieżowiec w centrum Berlina. Eksplozje było słychać w całej okolicy
Motywy napastnika pozostają na razie nieznane. Policja nie podała jeszcze tożsamości podejrzanego ani nie potwierdziła, czy miał on jakiekolwiek powiązania z firmą Überlandwerk Rhön. Ranni pracownicy zostali przetransportowani do szpitala, jednak ich stan zdrowia wciąż nie został oficjalnie określony. Śledczy prowadzą intensywne działania, aby wyjaśnić okoliczności ataku oraz ustalić motyw działania sprawcy.
Sprawa budzi ogromne poruszenie w regionie, który dotąd uchodził za spokojny i bezpieczny. Policja zapewnia, że dołoży wszelkich starań, by jak najszybciej ujawnić więcej szczegółów dotyczących tego tragicznego incydentu.
Tragiczny finał ataku nożownika w Toruniu
W kontekście brutalnych ataków z użyciem noża, jakie w ostatnim czasie wstrząsają opinią publiczną, warto wspomnieć o równie dramatycznym zdarzeniu, do którego doszło 12 czerwca w Toruniu. Ofiarą padła 24-letnia Klaudia, która wracając nocą z pracy przez park Glazja, została zaatakowana przez 19-letniego obywatela Wenezueli.
Napastnik zadał jej kilkanaście ciosów nożem, powodując rozległe obrażenia głowy, szyi i klatki piersiowej. Choć lekarze przez dwa tygodnie walczyli o jej życie, młoda kobieta zmarła 27 czerwca.
Sprawca, Yomeykert R.-S., został ujęty przez policję kilka ulic dalej – funkcjonariusze zareagowali dzięki zgłoszeniu świadka, który usłyszał wołanie o pomoc i wybiegł z mieszkania, spłoszywszy agresora. Mężczyzna przebywa obecnie w areszcie i grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności. Więcej o tej sprawie przeczytasz → [tutaj].