Wypadek na stoku narciarskim w Tyrolu – 15-letnia dziewczynka z Niemiec oraz 13-letnia dziewczynka z Polski doznały bardzo ciężkich obrażeń w wypadku na lodowcu Stubai w Tyrolu. Obie zostały przetransportowane do szpitala śmigłowcem ratunkowym.
Czytaj także: Niemcy: Wypadek pod prąd na autostradzie A2. „Polak uratował siebie i sprawcę”
Wypadek na stoku narciarskim w Tyrolu – ranne dwie dziewczynki
Jak informuje portal das Allgäu online do tragicznego zdarzenia doszło we wtorek, 31 stycznia br. około godziny 12:00 na stoku Daunenhang, na terenie ośrodka na lodowcu Stubai. Z niewyjaśnionych dotąd przyczyn dziewczynki zderzyły się ze sobą tak gwałtownie, że w wyniku kolizji obie straciły przytomność.
Ojcowie dziewczynek, którzy jechali za nimi, natychmiast udzielili pierwszej pomocy i zaalarmowali stokowe pogotowie ratunkowe. Jak poinformowała policja, obie nastolatki doznały bardzo poważnych obrażeń. Zostały przetransportowane do szpitala śmigłowcem ratunkowym.
Polak stracił życie na stoku narciarskim
W grudniu 47-letni Polak stracił życie w wyniku wypadku, któremu uległ na stoku narciarskim w Tyrolu. Mężczyzna ostał ciężko ranny 15 grudnia br. terenie narciarskim Ischgl. Według policji narciarz z Polski jechał środkiem stoku o dużym nachyleniu. Podczas zjazdu niebezpiecznie przybliżył się do krawędzi stoku, a następnie spadł z wysokości około 25 metrów. Podczas upadku został ciężko ranny. Nie mógł się poruszać. Helikopter ratunkowy zabrał go do szpitala w Innsbrucku. Tam przebywał na oddziale intensywnej terapii, gdzie zmarł 19 grudnia.
Czytaj także: Tragiczny wypadek na stoku narciarskim. Nie żyje dwóch 17-latków z Niemiec
Źródło: www.all-in.de, PolskiObserwator.de