Holandia – Burmistrz Amsterdamu chce zalegalizować kokainę. Burmistrz stolicy Holandii, Femke Halsema, wzbudziła kontrowersje, sugerując legalizację sprzedaży i zażywania kokainy. W wywiadzie opublikowanym w czwartek przez dziennik Financieele Dagblad, Halsema argumentuje, że kokaina jest mniej szkodliwa niż alkohol. Jej propozycja zakłada uregulowanie handlu narkotykami w celu odcięcia go od wpływów poważnych przestępców. Polityczka chce również rozważyć dostarczanie kokainy na receptę oraz sprzedaż ecstasy na festiwalach. Zdaniem Halsemy, temat narkotyków powinien przestać być tabu, a sprzedaż i używanie kokainy nie powinny już być karalne.
Przeczytaj: Amsterdam zaskakuje nowym rozwiązaniem. Nie wszystkim się to podoba
Burmistrz Amsterdamu chce zalegalizować kokainę
W artykule opublikowanym w brytyjskiej gazecie The Guardian na początku tego miesiąca, Halsema ostrzegała przed możliwością przekształcenia Holandii w państwo narkotykowe. „Niezależnie od tego, czy chodzi o przestępczość uliczną, zabójstwa czy pranie pieniędzy, każdego dnia widzę, jak moje miasto staje się coraz bardziej dotknięte handlem narkotykami” – powiedziała burmistrzyni.
Sprawdź: Drastyczna zmiana w cenie najmu: Z 1950 euro do zaledwie 95 w Amsterdamie
Zaznaczyła także potrzebę międzynarodowych rozwiązań w obliczu rosnącego światowego handlu narkotykami. „Około 80 procent naszej policji zajmuje się przestępczością narkotykową. W Holandii i Belgii ceny uliczne ‘koksu’ od lat są dokładnie takie same. Można więc stwierdzić, że potężny wysiłek służb nie ma wpływu na rynek” – powiedziała w Financieele Dagblad.
Czytaj dalej poniżej
„Walka z narkotykami przynosi efekt odwrotny od zamierzonego” – powiedziała burmistrz Amsterdamu. Polityczka sugeruje, że regulacja rynku kokainy mogłaby skuteczniej odebrać przestępcom ich źródło dochodu. W jej przekonaniu represyjne działania nie przynoszą oczekiwanych rezultatów, dlatego proponuje legalizację zarówno sprzedaży, jak i używania kokainy, podobnie jak innych narkotyków. Halsema argumentuje, że używanie narkotyków jest powszechne, a szkodliwość niektórych substancji jest przesadzona. Twierdzi również, że kokaina jest mniej szkodliwa niż alkohol. Ostatecznym celem jest odebranie bezwzględnym przestępcom kontrolę nad rynkiem narkotykowym.
Źródło: TheGuardian, Financieele Dagblad, PolskiObserwator