Przejdź do treści

Tragiczny przypadek 11-latka: Chłopiec zapadł w śpiączkę po ukąszeniu przez kleszcza

Tagi:
25/07/2024 13:02 - AKTUALIZACJA 01/09/2024 19:11
Chłopiec w śpiączce po ukąszeniu przez kleszcza

W Feldkirchen w Karyntii doszło do dramatycznej sytuacji, która całkowicie zmieniła życie pięcioosobowej rodziny. Jedenastoletni Tobiasz, pomimo dwukrotnego zaszczepienia, zachorował na kleszczowe zapalenie mózgu (KZM) po ukąszeniu przez kleszcza. Choroba zaatakowała organizm chłopca tak intensywnie, że lekarze zmuszeni byli wprowadzić go w stan sztucznej śpiączki. Jego matka, samotnie wychowująca czwórkę dzieci, przeżyła chwile pełne niepewności i strachu o życie swojego syna. Eksperci już wcześniej ostrzegali, że rok 2024 będzie wyjątkowo groźny pod względem aktywności kleszczy.

Chłopiec w śpiączce po ukąszeniu przez kleszcza

Chłopiec w śpiączce po ukąszeniu przez kleszcza

Choroba rozpoczęła się od niepozornych objawów, takich jak zawroty głowy i nudności, które szybko przerodziły się w poważniejsze symptomy, w tym jąkanie. Stan zdrowia Tobiasza pogarszał się na tyle szybko, że konieczna była natychmiastowa interwencja medyczna. Przez dwa tygodnie chłopiec pozostawał w śpiączce, a jego matka nie była pewna, czy jej syn przeżyje. Wsparcie rodziny i sąsiadów okazało się nieocenione w tych trudnych chwilach. Tobiasz potrzebuje teraz intensywnej rehabilitacji i porusza się na wózku inwalidzkim, co stawia przed rodziną nowe wyzwania, takie jak konieczność zakupu przystosowanego samochodu. Dalsza część artykułu poniżej.

Trudna walka o powrót do zdrowia

Mimo trudnej sytuacji, matka chłopca, Daniela, nie traci nadziei. Tobiasz robi ogromne postępy w rehabilitacji – znowu może mówić, choć wciąż jest sparaliżowany po lewej stronie. Lekarze prognozują, że pełny powrót do zdrowia może potrwać nawet do trzech lat, a chłopiec musi nauczyć się wielu rzeczy od nowa. Teraz przed nim intensywna rehabilitacja w Salzburgu, gdzie będzie kontynuował walkę o odzyskanie pełnej sprawności. Matka podkreśla, że bez wsparcia swojej rodziny i sąsiadów nie dałaby rady przetrwać tych trudnych chwil.
Sprawdź: Niemcy: Polka skazana za zabójstwo dwójki dzieci w nielegalnym wyścigu. Wyrok jest bezlitosny

KZM, choć rzadko, może mieć poważne konsekwencje zdrowotne. Według Instytutu Roberta Kocha (RKI), na obszarach ryzyka jedynie 0,1 do 5 procent kleszczy jest zakażonych wirusem KZM. Proces choroby dzieli się na dwie fazy: początkowe objawy grypopodobne i późniejsze zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych oraz mózgu. Stała Komisja ds. Szczepień (STIKO) zaleca szczepienia przeciwko KZM, szczególnie dla dzieci i osób starszych na obszarach ryzyka, aby minimalizować ryzyko ciężkiego przebiegu choroby.