
Dwulatka wyrzucona przez okno w transporterze dla kotów. Do makabrycznego zdarzenia doszło 10 czerwca w Berlinie. Dziewczynka została wyrzucona z okna na 3 piętrze w transporterze dla kotów. Dziecko przeżyło, ale ma połamane ręce i nogi. Wszczęto dochodzenie.
Dwulatka wyrzucona przez okno w transporterze dla kotów
Jak dowiedział się portal BZ, w poniedziałek o godzinie 13:02 wezwano karetkę na Ortolfstrasse. Przypadkowy przechodzień znalazł pod balkonem transporter dla kotów, z której usłyszał płacz. Po otwarciu transportera zobaczył w nim małą dziewczynkę. Dziecko zostało zabrane do szpitala.
Policja szybko ustaliła, że dziewczynka została wyrzucona z mieszkania na trzecim piętrze. Z wysokości około jedenastu metrów! W mieszkaniu funkcjonariusze zastali matkę dwulatki i inne dziecko kobiety. Policja nie udzieliła żadnych informacji na temat wieku i pochodzenia matki. Drugie dziecko zostało zabrane przez niemiecki Urząd do Spraw Dzieci i Młodzieży Jugendamt.
Przeczytaj: Płonąca ciężarówka na A4. Autostrada została całkowicie zamknięta dla ruchu
Mimo upadku z dużej wysokości życiu dziewczynki nie zagraża niebezpieczeństwo. Mówi się jednak, że dziecko ma połamane ręce i nogi.
Przeczytaj też: Skandal w Klinice w Graz: Chirurg pozwala córce (13 l.) asystować przy operacji