Europa musi być gotowa na wysłanie wojsk na Ukrainę: Europa musi przygotować się na nową rzeczywistość geopolityczną, w której Stany Zjednoczone mogą znacznie ograniczyć swoje wsparcie wojskowe dla Ukrainy. Ekspert wojskowy Carlo Masala ostrzega, że jeśli przyszły prezydent USA, Donald Trump, spełni swoje zapowiedzi dotyczące zmniejszenia pomocy militarnej dla Kijowa, kraje europejskie będą musiały wziąć większą odpowiedzialność za bezpieczeństwo regionu. W obliczu zagrożenia ze strony Rosji i niepewności co do przyszłej polityki USA, Masala sugeruje utworzenie „koalicji chętnych„, która mogłaby wesprzeć Ukrainę poprzez wysłanie wojsk lądowych. To wezwanie podkreśla pilną potrzebę zacieśnienia współpracy w Europie i zwiększenia zaangażowania w obronę przed rosyjską agresją. (Czytaj dalej pod zdjęciem)
Ekspert wojskowy: Europa musi być gotowa na wysłanie wojsk na Ukrainę
W obliczu rosnących obaw o przyszłość wsparcia militarnego dla Ukrainy ze strony Stanów Zjednoczonych, ekspert wojskowy Carlo Masala wzywa kraje europejskie do przygotowania się na nowy scenariusz. Jeśli Donald Trump, jako przyszły prezydent USA, zrealizuje swoje zapowiedzi dotyczące ograniczenia pomocy wojskowej dla Kijowa, to Europa będzie musiała przejąć główną rolę w zapewnieniu bezpieczeństwa Ukrainie i całemu regionowi. „Potrzebujemy opcji awaryjnej na wypadek, gdyby USA przestały dostarczać broń Ukrainie” – powiedział Masala w rozmowie z RN cytowany przez BILD.
Przeczytaj również: Od Londynu po Warszawę, strach ogarnia Europę: „Nie ma obrony przed nowymi rakietami Putina”
Carlo Masala sugeruje utworzenie „koalicji chętnych” – grupy państw gotowych do wysłania wojsk lądowych na Ukrainę w celu wsparcia jej obrony przed rosyjską agresją. Według eksperta kluczową rolę mogłyby odegrać takie kraje jak Francja, Wielka Brytania i Polska, które już teraz mocno angażują się w pomoc dla Kijowa. W odniesieniu do Niemiec Masala powiedział: „Niemcy są wykluczone z większości wydarzeń”. Jednak federalny minister obrony Boris Pistorius (SPD) „najwyraźniej dąży do celu, jakim jest ponowne wprowadzenie Niemiec do gry”.
Niepewność związana z polityką USA
Wypowiedzi Masali pojawiły się w kontekście rosnących obaw dotyczących przyszłej polityki Donalda Trumpa, który podczas swojej kampanii wielokrotnie krytykował amerykańską pomoc dla Ukrainy. Jego potencjalne działania mogą doprowadzić do drastycznych cięć w dostawach broni i finansowaniu ukraińskich sił zbrojnych. Taka zmiana oznaczałaby konieczność szybkiej reakcji ze strony europejskich sojuszników.
Europejska odpowiedzialność za bezpieczeństwo
Podczas wczorajszego spotkania ministrów obrony Francji, Wielkiej Brytanii i Polski w Berlinie, na którym obecny był także minister obrony Ukrainy, podkreślono znaczenie europejskiej odpowiedzialności za bezpieczeństwo regionalne. Carlo Masala zaznacza, że Europa musi zacząć myśleć strategicznie, a wysłanie wojsk lądowych na Ukrainę może stać się nieuniknione w przypadku dalszego rozwoju konfliktu i ograniczenia zaangażowania USA.
W obliczu „ciągle agresywnego Władimira Putina i nieprzewidywalnego Donalda Trumpa” Europa musi „wziąć na siebie większą odpowiedzialność i zadbać o własne bezpieczeństwo” – podkreślił przewodniczący Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa Christoph Heusgen. Można to zrobić tylko razem, a nie indywidualnie.
Propozycja Masali to wyraźny sygnał dla europejskich przywódców, by zaczęli traktować zagrożenie ze strony Rosji jako kluczowe wyzwanie dla przyszłości kontynentu. Europa nie może już dłużej polegać wyłącznie na wsparciu ze strony Stanów Zjednoczonych i musi wziąć odpowiedzialność za stabilność na swoich granicach. Wysyłanie wojsk na Ukrainę może być trudną decyzją, ale, jak zauważa Masala, jest to konieczność, jeśli Europa chce utrzymać równowagę sił i bezpieczeństwo w regionie.