
Gigantyczny pożar złomowiska samochodów w Niemczech: 16 maja 2025 roku, w miejscowości Munderloh w Dolnej Saksonii wybuchł gigantyczny pożar na terenie złomowiska samochodów. Ogień objął setki wraków aut, stosy opon oraz inne łatwopalne materiały. Eksplozje silników i opon były słyszalne w promieniu kilku kilometrów, a gęsty, czarny dym dotarł aż do oddalonej o ponad 30 kilometrów Bremy. W akcji brało udział ponad 230 strażaków, którzy walczyli z żywiołem przez wiele godzin. Mieszkańcy okolicy zostali ostrzeżeni, by pozostali w domach, zamknęli okna i unikali wietrzenia pomieszczeń.

Gigantyczny pożar złomowiska samochodów w Niemczech
Pożar wybuchł około godziny 22:00. Na miejscu natychmiast rozpoczęła się zakrojona na szeroką skalę akcja gaśnicza, w której udział wzięło ponad 230 strażaków z całego regionu. Żywioł był na tyle silny, że doszło do eksplozji silników i opon, a gęsty, toksyczny dym był widoczny nawet w oddalonej o ponad 30 kilometrów Bremie, donosi BILD.
Z powodu rozległego zadymienia, służby ratunkowe wydały ostrzeżenia dla mieszkańców pobliskich miejscowości, wzywając do zamknięcia okien i drzwi, a także unikania wychodzenia z domów. Systemy alarmowe oraz aplikacje mobilne rozesłały stosowne komunikaty bezpieczeństwa.
Przeczytaj także: Atak nożownika w Berlinie. Policjant walczy o życie, napastnik na wolności
Na terenie złomowiska samochodowego znajdowały się również psy – strażakom udało się je uratować, mimo trudnych warunków. Co najważniejsze, nie odnotowano żadnych ofiar wśród ludzi. Praca służb trwała przez wiele godzin, a dogaszanie ognia i zabezpieczanie pogorzeliska kontynuowano także następnego dnia.
Przyczyna pożaru nie jest jeszcze znana. Śledztwo w tej sprawie prowadzi policja we współpracy z biegłymi z zakresu pożarnictwa. Wstępne szacunki mówią o ogromnych stratach materialnych, jednak dokładna wartość zniszczeń nie została jeszcze podana do publicznej wiadomości.