Dokument przygotowany przez Instytut Roberta Kocha w Berlinie został przekazany uczestnikom wideokonferencji, która odbyła się 26 lipca. Mówi się w nim m.in. o czwartej fali koronawirusa w Niemczech, która właśnie się zaczęła. Decyzja o wprowadzeniu nowych obostrzeń w Niemczech zostanie podjęta 10 sierpnia.
W Niemczech rozpoczęła się „czwarta fala ” pandemii koronawirusa i w tej chwili same szczepionki „nie wystarczą, aby utrzymać ją pod kontrolą ”. Nadal potrzebne są ograniczenia, takie jak dystans społeczny i ograniczona mobilność – napisano w dokumencie podpisanym przez Instytut Roberta Kocha (RKI). Informacje te zostały przekazane przez prezesa RKI Lothara Wielera podczas wideokonferencji z szefem urzędu kanclerza, Helge Brauna i liderami 16 krajów związkowych.
Obecnie rząd federalny zastanawia się, jak zmienić swoją strategię w walce z Covidem. Kolejna konferencja kanclerz Angeli Merkel z szefami landów odbędzie się 10 sierpnia. Wtedy też zostaną podjęte nowe środki w sprawie rozprzestrzeniania się wirusa w Niemczech.
Czytaj także: Testy dla wszystkich osób wjeżdżających do Niemiec. Czy do tego dojdzie?
W Niemczech zachorowalność na Covid-19 i jego warianty rośnie od trzech tygodni – obecnie wynosi 15 – a liczba osób hospitalizowanych rośnie od 14 dni. „Częstotliwość występowania jest nadal najbardziej wskazującym czynnikiem na dynamikę infekcji”, napisano w dokumencie RKI, do którego dotarł BILD. Dokument spotkał się z ostrą krytyką ze strony liderów krajów związkowych. Federlany minister zdrowia Jens Spahn napisał 11 lipca na Twitterze: „Częstotliwość występowania staje się coraz mniej znacząca, teraz potrzebujemy jeszcze bardziej szczegółowych informacji na temat sytuacji w szpitalach”.
źródło: Bild.de