Życie w Niemczech – Jak działa wydziedziczenie rodziny w Niemczech? Dzieci i małżonkowie są zawsze uprawnieni do obowiązkowej części spadku, nawet jeśli zostali wydziedziczeni. Jest to powszechne założenie dotyczące niemieckiego prawa spadkowego. Przypadek zmarłego multimiliardera Heinza Hermanna Thiele pokazuje jednak, że możliwe jest całkowite wydziedziczenie dzieci. Nieżyjący już przedsiębiorca Thiele zgromadził za życia imponującą kwotę 17 miliardów euro. Jednak jego syn, Henrik Thiele, nie otrzymał po jego śmierci nic – nawet zachowku.
>>> Nadchodzi rewolucja w prawie spadkowym. O tym musi wiedzieć każdy
Jak działa wydziedziczenie rodziny w Niemczech?
Część obowiązkowa, tzw. zachowek, to rodzaj minimalnego udziału w spadku, który zgodnie z prawem spadkowym przysługuje najbliższym krewnym nawet po wydziedziczeniu. Wysokość zachowku określa się jako połowę ustawowego udziału spadkowego. Przynajmniej ta obowiązkowa część może być dochodzona na drodze prawnej po śmierci zmarłego. Uprawnieni do niej są małżonkowie i dzieci. Jeśli nie ma dzieci, obowiązkowa część przypada rodzicom zmarłego. Jak więc Thiele-Senior sprawił, że Thiele-Junior nie może domagać się nawet zachowku?
Zrzeczenie się prawa do zachowku
Jednym z często wymienianych sposobów wykluczenia dzieci z dziedziczenia jest dokonywanie darowizn pieniężnych za ich życia. Zasadą tego jest przesunięcie aktywów w celu zmniejszenia majątku w chwili śmierci. Takie darowizny działają jednak tylko wtedy, gdy są dokonywane z dużym wyprzedzeniem.
Prawo do zachowku nie obowiązuje, gdy darowizna została dokonana w ciągu dziesięciu lat przed śmiercią spadkodawcy. Thiele-Senior nie wybrał jednak tej drogi. Zamiast tego, Thiele Junior podpisał umowę za życia swojego ojca, w której zrzekł się zachowku. W zamian otrzymał odszkodowanie w wysokości 25 milionów euro. Decyzja ta jest obecnie kwestionowana w sądzie.
>>> Sporządzanie testamentu. W tym przypadkach lepiej udać się do notariusza
Według Carmen Mielke-Vinke, prawnika specjalizującego się w prawie spadkowym i podatkowym w kancelarii Rose & Partner, zrzeczenie się części obowiązkowej jest „najskuteczniejszym instrumentem” wykluczającym krewnych z ich roszczenia do udziału w spadku. Należy jednak zachować ostrożność! Jeśli wydziedziczenie nie zostało przewidziane w testamencie spadkodawcy, krewny może zostać uznany za prawnego spadkobiercę zmarłego pomimo podpisanego zrzeczenia się części obowiązkowej – i otrzymać pełny zachowek. Źródło: 24hamburg.de, PolskiObserwator.de