Wiadomości z Niemiec: Jechał pod prąd autostradą, zabił siebie i dwoje Polaków – W wyniku koszmarnego wypadku, do którego doszło wczoraj na autostradzie w Turyngii trzy osoby straciły życie. Według informacji niemieckich mediów dwie z nich to obywatele Polski: 45-letni mężczyzna i 23-letnia kobieta. Nie mieli szans na przeżycie, po tym jak ich samochód został staranowany przez kierowcę jadącego pod prąd. Niemiecki kierowca, będący sprawcą wypadku również zginął na miejscu.
Czytaj także: Niemcy: Okropny wypadek Flixbusa w Niemczech, wielu rannych. „Autobus jechał z Polski”
Jechał pod prąd autostradą, zabił siebie i dwójkę Polaków – koszmarny wypadek na autostradzie A38 w Turyngii
Jak poinformowała policja w Turyngii do tragedii doszło we wtorek, 20 grudnia br., około godziny 14.00 na autostradzie A38. 80-latek z powiatu Eichsfeld wjechał swoim mercedesem na autostradę z parkingu pod prąd. Po przejechaniu około trzech kilometrów zderzył się czołowo samochodem Mitsubishi, którym podróżował 45-letni mężczyzna i 23-letnia kobieta. Zarówno kierowca jak i jego pasażerka to obywatele Polski mieszkający w Nadrenii Północnej-Westfalii. Oboje zginęli na miejscu. Śmierć poniósł także 80-letni sprawca wypadku.
Czytaj także: Koszmarny wypadek w Koźminie. Sąd skazał Dominika H. za spowodowanie wypadku, w którym zginęło dziecko
Siła kolizja była tak duża, że oba pojazdy zostały całkowicie zmiażdżone. Uszkodzeniu uległa również centralna bariera ochronna, w wyniku czego łączne szkody wyniosły około 45 000 euro.
Autostrada A38 z powodu wypadku pozostawała zamknięta w obu kierunkach od około godziny 14:10 do 20:50.
Czytaj także: Niemcy: 30-letni Polak stracił życie w okropnym wypadku na autostradzie A30
Świadkowie, którzy mogą udzielić informacji na temat wypadku lub którzy sami byli zagrożeni przez kierowcę, który spowodował wypadek, proszeni są o kontakt z Komisariatem Autostrady Północnej w Nordhausen pod numerem telefonu 03631 – 96 2902.
>>>Niemcy: Mężczyzna zabarykadował się w biurze z powody rozwścieczonego petenta
82-letnia kobieta, jadąc autostradą pod prąd zderzyła się czołowo z autem, którym podróżowały die Polki
W sierpniu ubiegłego roku na niemieckiej autostradzie doszło do podobnego wypadku. Wówczas to 82-letnia kobieta wjechała na autostradę pod prąd.
Do okropnej kolizji doszło w poniedziałek, 30 sierpnia br., na autostradzie A30 w pobliżu Bad Bentheim (Dolna Saksonia). W jadącą zgodnie z przepisami Toyotę, którą podróżowały dwie Polki, wjechał samochód marki Renault, prowadzony przez 82-letnią Niemkę i poruszający się autostradą pod prąd. Wszystkie trzy kobiety uczestniczące w wypadku zostały ciężko ranne.
Czytaj także: Niemcy: Osobówka jadąca autostradą pod prąd wjechała czołowo w busa z Polski. Dwie osoby nie żyją, siedem jest rannych
Źródło: Polizei.thueringen.de, PolskiObserwator.de