Wiadomości z Niemiec: W sobotę rano mieszkańcy Gamstädt (Turyngia) znaleźli ciężko ranną, 21-letnią kobietę, leżącą nago na poboczu ulicy. Sprawcą tej brutalnej napaści okazał się jej były 19-letni chłopak, znany lokalnej policji z wcześniejszych przestępstw. Policja szybko aresztowała podejrzanego, a śledztwo nabiera tempa. Całe zdarzenie miało miejsce po powrocie z lokalnego festynu. Motyw jest znany, choć szczegóły pozostają zatrważające.
21-letnia kobieta pobita i porzucona naga
Wszystko zaczęło się podczas powrotu z festynu w pobliskim Ermstedt. W samochodzie znajdowała się czwórka młodych ludzi: dwie kobiety oraz dwóch mężczyzn. Na jednym z punktów kontrolnych pojazd został zatrzymany przez policję. Okazało się, że kierowca, kolega 19-letniego Leona M., był pod wpływem alkoholu. Po przeprowadzeniu testu musiał udać się na komisariat na pobranie krwi. W tym czasie w samochodzie pozostała reszta pasażerów: Leon M., jego obecna partnerka oraz była dziewczyna, która stała się później ofiarą ataku.
Przeczytaj także: Ostrzeżenia terrorystyczne w Niemczech, ważna informacja dla podróżujących
Z relacji świadków oraz informacji zebranych przez policję wynika, że Leon M. oskarżył swoją byłą dziewczynę o to, że pozwoliła koledze usiąść za kierownicą pod wpływem alkoholu. W przypływie gniewu zaczął ją brutalnie bić i kopać, powodując poważne obrażenia. Istnieje również podejrzenie, że próbował ją zgwałcić – donosi BILD.
Natychmiastowa pomoc dla ofiary
Po dokonaniu brutalnej napaści, ofiara zdołała powiadomić swoją matkę, która natychmiast zorganizowała pomoc, wysyłając znajomych na miejsce zdarzenia. W międzyczasie przechodnie, którzy zauważyli leżącą na ulicy nagą kobietę, wezwali policję.
Prokurator Hannes Grünseisen z Erfurtu poinformował, że Leon M. został aresztowany jeszcze tej samej nocy. Po przedstawieniu dowodów wydano nakaz aresztowania, a mężczyzna trafił do aresztu śledczego. Oskarżony jest o usiłowanie dokonania przestępstwa na tle seksualnym oraz o spowodowanie poważnych obrażeń ciała. Co więcej, Leon M. był już wcześniej wielokrotnie karany za przestępstwa związane z przemocą, jednak dotychczas udawało mu się unikać więzienia, ponieważ jego poprzednie wyroki były zawieszone. Śledztwo trwa, a organy ścigania próbują ustalić pełne okoliczności tej brutalnej napaści.