
„Nadawać na tych samych falach” w relacjach międzyludzkich oznacza zrozumienie, porozumienie i wspólne podejście do różnych spraw. W technice jednak zbieżność fal nie zawsze przynosi pozytywne skutki – szczególnie gdy mówimy o elektromagnetyzmie. Rosnąca dominacja samochodów elektrycznych i coraz większy udział technologii cyfrowej w motoryzacji sprawiają, że jedno z najbardziej kultowych urządzeń w aucie może odejść do przeszłości. Czy to koniec radia w samochodach? Radia które przez dekady było nieodłącznym elementem podróży.

Koniec radia w samochodach?
Choć radio samochodowe towarzyszyło kierowcom od lat 20. XX wieku, jego era może dobiegać końca. Powód? Układy napędowe pojazdów elektrycznych emitują fale elektromagnetyczne, które zakłócają sygnały radiowe na falach AM (średnie fale, 300–3000 kHz). To właśnie te zakłócenia sprawiają, że odbiór tradycyjnego radia staje się niestabilny i nieczytelny.
Przeczytaj także: Nowe możliwości dla kierowców z prawem jazdy kat. B – możesz prowadzić więcej pojazdów bez egzaminu!
Tesla już całkowicie zrezygnowała z radia AM w swoich autach. Podobną decyzję podjęło siedmiu innych czołowych producentów: BMW, Ford, Mazda, Polestar, Rivian, Volkswagen i Volvo. Jak przyznają przedstawiciele branży – rezygnacja z analogowego radia wynika nie tylko z technologicznych ograniczeń, ale również z rosnącej liczby nowoczesnych alternatyw, podaje bw24.de.
Co na to reszta producentów?
Nie wszyscy idą w tym samym kierunku. Firmy takie jak Honda, Hyundai, Jaguar, Land Rover, Kia, Lucid, Mitsubishi, Nissan, Stellantis, Subaru i Toyota zapowiedziały, że nadal będą montować klasyczne radia w swoich pojazdach elektrycznych. Tymczasem Mercedes-Benz i General Motors nie zajęły jeszcze oficjalnego stanowiska.
AM kontra nowe technologie
W erze streamingu, internetu mobilnego i zaawansowanych systemów infotainment, klasyczne radio wydaje się anachronizmem. Jednak, jak przypomina amerykański senator Edward Markey, radio AM nadal odgrywa kluczową rolę w systemach ostrzegania o sytuacjach awaryjnych – szczególnie na obszarach, gdzie dostęp do internetu jest ograniczony.
W Niemczech radio wciąż dostarcza informacji o korkach, wypadkach drogowych i fotoradarach. Mimo to producenci wskazują, że użytkownicy mają obecnie dostęp do cyfrowych stacji, radia DAB+ czy streamingu online, które oferują podobne – a często bardziej rozbudowane – funkcje.
Choć dla wielu kierowców klasyczne radio towarzyszyło każdej trasie, jego rola się zmienia. Współczesne systemy multimedialne oferują znacznie więcej: nawigację, internet, integrację ze smartfonami czy dostęp do usług w chmurze. Pokrętła do zmiany stacji ustępują miejsca dotykowym ekranom, a samo radio staje się jedynie jedną z wielu funkcji rozbudowanego interfejsu.
Czy to definitywny koniec?
Nie do końca. Radio FM oraz rozwiązania cyfrowe nadal będą obecne w autach – zarówno spalinowych, jak i elektrycznych. Zmienia się jedynie technologia i sposób odbioru. Jedno jest pewne: przyszłość motoryzacji będzie cyfrowa, bez szumów fal AM.
Coraz więcej producentów rezygnuje z klasycznego radia AM w pojazdach elektrycznych ze względu na zakłócenia elektromagnetyczne. Choć to koniec pewnej ery, kierowcy zyskają dostęp do nowoczesnych, bardziej funkcjonalnych alternatyw.