
Koniec z okazywaniem dowodu przy wejściu na pokład – To może być jedna z najważniejszych zmian dla pasażerów w tym roku. Od lipca 2025 roku we Włoszech na lotach krajowych oraz rejsach do krajów strefy Schengen nie trzeba już pokazywać dowodu osobistego ani paszportu przy wejściu na pokład samolotu. Wystarczy sama karta pokładowa. Jak donosi Corriere della Sera, to decyzja włoskiego ENAC (Krajowy Urząd Lotnictwa Cywilnego), zatwierdzona przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych.

Koniec z okazywaniem dowodu przy wejściu na pokład. Nowe zasady już obowiązują we Włoszech
Jak informuje Corriere, przepisy zaczęły być wdrażane po cichu. Pierwsze loty testowe odbyły się bez obowiązku okazywania dokumentu tożsamości. Pasażerowie lotu Ryanair z Bergamo na Minorkę 6 lipca zostali wpuszczeni na pokład tylko na podstawie kart pokładowych. Było to możliwe bez kontroli dokumentów. Teraz ta praktyka została rozszerzona na całe Włochy.
Nowelizacja przepisów to część szerszej zmiany w krajowym programie bezpieczeństwa lotnictwa cywilnego. Dotąd linie lotnicze były zobowiązane do sprawdzania zgodności danych na karcie pokładowej z dokumentem tożsamości. Od teraz – przynajmniej na rejsach krajowych i do krajów Schengen – nie ma już takiego obowiązku.
Włosi stawiają na praktyczne rozwiązania
Włoski urząd lotnictwa podkreśla, że nowa procedura nie obniża poziomu bezpieczeństwa. To dlatego, że wszyscy pasażerowie i tak są kontrolowani przy przechodzeniu przez bramki bezpieczeństwa. Metalodetektory, skanery bagażu i wykrywacze materiałów wybuchowych pozostają w użyciu. Skoro zostali wpuszczeni na obszar za bramkami bezpieczeństwa lotniska, nie ma potrzeby ponownej weryfikacji dokumentu przy wejściu na pokład.
Przeczytaj także: To najlepszy kraj w Europie do przeprowadzki. Oferuje świetne zarobki i spokojne życie
Czytaj dalej poniżej
Na tych lotach z Włoch wystarczy karta pokładowa, aby wejść do samolotu
Zwolnienie z obowiązku okazywania dokumentu podczas boardingu dotyczy lotów krajowych Włoszech oraz tras do krajów strefy Schengen, w której obowiązuje swoboda przepływu osób. Dotyczy to krajów UE, oprócz Irlandii, która nie jest w Schengen oraz krajów EFTA. To są Norwegia, Islandia, Liechtenstein i Szwajcaria.
Dokument jest nadal wymagany na lotach poza Europę oraz przy rejsach do tych państw, które same nie wdrożyły podobnych ułatwień. Na przykład podczas powrotu z Polski do Włoch.
Zmiana ważna także dla Polaków
To dobra wiadomość dla osób, które planują podróże z Włoch do innych krajów UE lub w ramach tzw. taniego city breaku. Brak konieczności pokazywania dokumentu przy boardingu może skrócić kolejki. Dodatkowo przyspieszy proces wejścia na pokład i zmniejszy stres związany z kontrolą.
Ale uwaga: dowód lub paszport nadal trzeba mieć przy sobie. Po pierwsze, bo mogą się zdarzyć kontrole wyrywkowe. Po drugie dokument będzie potrzebny np. przy wylotach z państw, które nie uznają uproszczonej procedury. Dodatkowo, jeśli pasażer decyduje się na tradycyjny check-in na lotnisku, a nie odprawę online, dokument tożsamości nadal będzie wymagany.
Wyjątki i ograniczenia
Zmiana nie obejmuje tzw. tras wrażliwych, czyli tych, które włoskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych uznało za narażone na nielegalną migrację. Jak informuje Corriere, do takich kierunków zaliczono m.in. Francję, Niemcy, Holandię i Szwecję. Na tych trasach weryfikacja dokumentów nadal będzie obowiązkowa – nawet jeśli lot odbywa się w obrębie strefy Schengen.
Włoskie media podają, że do końca 2025 roku z uproszczonej procedury może skorzystać nawet 51 milionów pasażerów. W kolejnym roku liczba ta może wzrosnąć do 92 milionów. Coraz więcej krajów europejskich rozważa podobne rozwiązania. Na przykład Niemcy już od dawna umożliwiają boarding tylko na podstawie karty pokładowej na wybranych trasach krajowych.