Motoryzacyjny gigant znika z Niemiec bez śladu. Niemiecki przemysł motoryzacyjny od kilku lat zmaga się z poważnymi problemami, które prowadzą do restrukturyzacji, zamykania zakładów i zwolnień pracowników. Jedna z firm działających w tej branży ogłosiła, że z końcem maja 2025 roku zamknie jeden ze swoich zakładów w Niemczech, co wiąże się z utratą pracy przez wszystkich zatrudnionych tam pracowników. Decyzja ta jest częścią szerszych zmian, które dotykają sektor dostawców części samochodowych w Europie. (Dalsza część artykułu poniżej)
Motoryzacyjny gigant znika z Niemiec bez śladu
Decyzja o zamknięciu zakładu produkcyjnego Rüster w Badenii-Wirtembergii została podjęta niespełna dwa lata po przejęciu niemieckiej grupy przez tureckiego dostawcę. Niemiecka firma, która od lat działała na rynku motoryzacyjnym, popadła w poważne trudności finansowe i w 2022 roku ogłosiła niewypłacalność. W maju 2023 roku turecki inwestor przejął całe przedsiębiorstwo, w tym wszystkie zakłady oraz pracowników, z nadzieją na poprawę sytuacji finansowej i kontynuację działalności. Przeczytaj także: Szokujące wieści z fabryki niemieckiego giganta motoryzacyjnego. Tonie w długach
Mimo początkowych planów utrzymania wszystkich lokalizacji Rüster, jeden z zakładów zostanie zamknięty z końcem maja 2025 roku. Przyczyną tej decyzji mają być rosnące koszty produkcji, trudności związane z globalnym łańcuchem dostaw oraz spadający popyt na niektóre komponenty samochodowe. W efekcie wszyscy pracownicy tej lokalizacji otrzymali już wypowiedzenia.
Problemy w branży motoryzacyjnej
Sytuacja tej firmy nie jest odosobniona. Niemiecki przemysł motoryzacyjny od kilku lat zmaga się z wieloma wyzwaniami – od skutków pandemii COVID-19, przez kryzys energetyczny, po zmiany w technologii związane z przejściem na pojazdy elektryczne. Wzrost kosztów energii oraz surowców dodatkowo utrudnia działalność wielu przedsiębiorstwom – podaje Merkur.
Podobny los spotkał niedawno innego znanego niemieckiego dostawcę – Allgaier Automotive, który po ogłoszeniu upadłości również zdecydował o zamknięciu swoich zakładów. Przeczytaj także: Kolejny cios dla Gerry Weber. Spółki zależne również wnioskują o upadłość Dalsza część artykułu poniżej
Konsekwencje dla pracowników
Zamknięcie zakładu Rüster oznacza utratę pracy dla wszystkich zatrudnionych, co budzi niepokój wśród lokalnej społeczności. Pracownicy liczyli na stabilność po przejęciu firmy przez nowego właściciela, jednak rzeczywistość okazała się inna. Wiele osób obawia się trudności w znalezieniu nowego zatrudnienia, zwłaszcza w regionach, gdzie rynek pracy w sektorze produkcyjnym jest ograniczony.
Decyzja tureckiego inwestora pokazuje, jak trudna jest obecnie sytuacja w branży motoryzacyjnej, a kolejne zamknięcia zakładów mogą wpłynąć na przyszłość całego sektora w Niemczech.