Przejdź do treści

Niemcy chcą odstraszyć Putina. „Musi wiedzieć, że nie ma żadnych szans”

Tagi:
03/03/2025 15:42 - AKTUALIZACJA 06/03/2025 20:54

Niemcy chcą odstraszyć Putina. W obliczu rosnących napięć geopolitycznych niemiecki dowódca wojskowy, Harald Gante, ostrzega, że Niemcy muszą podjąć zdecydowane działania w celu modernizacji swoich sił zbrojnych. Jego zdaniem Europa i NATO mogą skutecznie odstraszyć Rosję tylko poprzez wiarygodną strategię obronną. Gante zaznacza, że Moskwa będzie kontynuować agresywną politykę, jeśli uzna, że ma ku temu odpowiednie warunki. Niemcy, jako kluczowy członek sojuszu, muszą być przygotowane na każdy scenariusz. (Dalsza część artykułu poniżej)

Niemcy chcą odstraszyć Putina

„Nie możemy mieć żadnych złudzeń. Jeśli Rosja uzna, że ma szansę na odbudowę dawnego imperium, będzie do tego dążyć” – powiedział Gante. Jego zdaniem jedynym sposobem na powstrzymanie ewentualnego ataku na NATO jest silna strategia odstraszania. „Kreml musi wiedzieć, że nie ma żadnych szans na zwycięstwo i że każda agresja przyniesie mu ogromne straty” – dodał generał. Podkreślił, że sygnał wysyłany do Moskwy powinien być jednoznaczny: „Nie warto nawet próbować”. Przeczytaj także: Koniec wojny na Ukrainie? Jest stanowisko Putina. Nie ma żadnych wątpliwości

Modernizacja Bundeswehry priorytetem dla Niemiec

Generał zapewnił, że Niemcy są gotowe do realizacji swoich zobowiązań wobec NATO, jednak nadal borykają się z poważnymi brakami w systemie obronnym, zwłaszcza w zakresie obrony powietrznej. „Kontrakty zostały podpisane, produkcja ruszy, ale potrzeba czasu, by odbudować nasze zdolności” – zaznaczył.

Jak podaje Merkur, problemem pozostaje także niedobór personelu. W tym roku Bundeswehra wyszkoli jedynie 2,5 tys. nowych żołnierzy, a w przyszłym roku liczba ta będzie stopniowo rosła. Gante podkreśla jednak, że rozwój armii wymaga odpowiedniej infrastruktury. „Bez zakwaterowania, łóżek czy budynków nie możemy przyjąć więcej rekrutów” – wyjaśnił.

Według niego jednym z kluczowych rozwiązań może być przywrócenie obowiązkowej służby wojskowej. „Bez znaczącego zwiększenia liczby żołnierzy Niemcy nie będą w stanie wywiązać się ze wszystkich nowych zadań związanych z obroną narodową, ochroną wewnętrzną i zobowiązaniami w NATO” – podkreślił.

Nowe inwestycje w obronę i infrastrukturę

Obecnie Gante nadzoruje trzy dywizje Bundeswehry, a wkrótce dołączy do nich czwarta, skoncentrowana na ochronie infrastruktury krytycznej i wsparciu operacji wojskowych NATO na terenie Niemiec. Jego centrum operacyjne w Schwielowsee koordynuje międzynarodowe misje wojskowe, w tym w Bośni i niebawem również w Kosowie.

W obliczu rosnących zagrożeń niemiecki rząd rozważa powołanie dwóch nowych funduszy specjalnych – jednego na modernizację Bundeswehry, drugiego na rozwój infrastruktury. Eksperci ds. bezpieczeństwa proponują także wysłanie europejskich sił pokojowych do Ukrainy z niemieckim udziałem. Niemcy stają przed strategicznym wyborem: wzmocnić swoje zdolności obronne albo narazić się na brak przygotowania wobec potencjalnego konfliktu.