Przejdź do treści

Merz chce przekazać rakiety Ukrainie. Rosji się to nie podoba, jest ostra reakcja

15/04/2025 15:59 - AKTUALIZACJA 16/04/2025 15:35

Merz chce wysłać rakiety Ukrainie. W ostatnich dniach pojawiły się sygnały, że Niemcy mogą poważnie rozważać zmianę swojej dotychczasowej polityki wobec dostaw broni dla Ukrainy. Friedrich Merz, lider CDU i prawdopodobny przyszły kanclerz Niemiec, zasugerował w wywiadzie telewizyjnym działania, które wywołały natychmiastowe reakcje zarówno w Europie, jak i w Moskwie. (Dalsza część artykułu poniżej)

Merz chce wysłać rakiety Ukrainie

Friedrich Merz, lider Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej (CDU), poparł dostarczenie Ukrainie rakiet manewrujących Taurus, które mogłyby zostać użyte do ataku na strategiczne cele, w tym most Krymski łączący Rosję z okupowanym Krymem. W ten sposób Merz zdecydowanie odciął się od obecnej polityki kanclerza Olafa Scholza, który do tej pory odmawiał zgody na wysyłkę tego typu uzbrojenia, obawiając się eskalacji konfliktu. Przeczytaj także: Kraj NATO wysyła żołnierzy na Ukrainę. Rosja przerwała milczenie

Merz podkreślił, że Ukraina powinna „przejąć inicjatywę” wobec Rosji, zwłaszcza po ostatnim tragicznym ataku rosyjskim na miasto Sumy, gdzie zginęły co najmniej 34 osoby. Jego słowa sugerują możliwą zmianę w niemieckiej polityce bezpieczeństwa, a sam polityk nazwał atak „poważną zbrodnią wojenną”.

Rakiety Taurus, które Merz chce przekazać Ukrainie, wyróżniają się dużym zasięgiem i wysoką precyzją. Według polityka, mogą one zniszczyć filary mostu Krymskiego, będącego istotnym punktem logistycznym dla rosyjskiej armii w regionie. Dotąd Ukraina wielokrotnie próbowała uszkodzić tę konstrukcję, jednak bez trwałych efektów.

Reakcja Rosji. Padają oskarżenia wobec Europy

Kreml zareagował ostro. Rzecznik Dmitrij Pieskow stwierdził, że Merz prowadzi działania „prowadzące do dalszej eskalacji” i oskarżył europejskie stolice o brak chęci do rozmów pokojowych. Choć propozycja Merza nie jest jeszcze decyzją rządu, w Moskwie już wywołała silne emocje.

Kanclerz Olaf Scholz wielokrotnie odrzucał pomysł wysłania rakiet Taurus, obawiając się wciągnięcia Niemiec w konflikt. Jego ostrożność była szeroko krytykowana przez Kijów. Z kolei Merz, który najpewniej przejmie władzę, przygotowuje opinię publiczną i partnerów europejskich na bardziej zdecydowane wsparcie militarne dla Ukrainy – podaje Euronews. Jednak nie wiadomo jeszcze, czy jego plan zyska poparcie koalicjantów z SPD. >>> Szef NATO Rutte niespodziewanie odwiedził Ukrainę. Spotkał się z Zełenskim