W związku ze znacznym wzrostem w ostatnich dniach zakażeń koronawirusem również Niemcy podnoszą kary za nieprzestrzeganie wprowadzonych wymogów. W jednym z landów niezakrywanie nosa i ust w środkach transportu publicznego karane jest mandatem w wysokości 150 euro!
Władze w Niemczech jeszcze nie planują obowiązku zakrywania ust i nosa na świeżym powietrzu, tak jak we Francji, w Hiszpanii czy Niderlandach jednak zaostrzają kary za brak maseczek w środkach komunikacji publicznej – pisze Deutsche Welle. Najbardziej dotkliwe grzywny za niestosowanie się do wymogów sanitarnych wprowadziła Nadrenia Północna-Westfalia (NRW). Minister komunikacji tego największego pod względem liczby ludności kraju związkowego powiedział w czwartek, że kto zostanie przyłapany bez maski ochronnej w autobusie czy pociągu będzie musiał wysiąść na przystanku i zapłacić mandat. Ten najbardziej i najgęściej zaludniony land w Niemczech, zamierza karać niesubordynowanych w autobusach i pociągach grzywną w wysokości 150 euro – czytamy na stronach DW.
150 euro grzywny planowane przez Nadrenię Północną-Westfalię dawno już wprowadziła Bawaria. Szef ministerstwa spraw wewnętrznych tego kraju związkowego wprowadzając grzywnę zaznaczył, że „każdy kto zagraża innym, musi się liczyć z dotkliwą karą finansową”.
Znaczną podwyżkę mandatów za brak maseczek ochronnych w przestrzeni publicznej zamierzają wprowadzić także władze Dolnej Saksonii. Do tej pory grzywna ta wynosiła 20 euro. W Berlinie jazda środkami komunikacji publicznej bez maski kosztuje od 50 do 500 euro – informuje Deutsche Welle.
Sposób zakrywania nosa i ust – jednakowe wymogi we wszystkich krajach związkowych
Obowiązek zakrywania nosa i ust w przestrzeni publicznej ma pomóc ograniczyć rozprzestrzenia się nowego koronawirusa drogą kropelkową. Władze wszystkich krajów związkowych są zgodne, że w celu tym można używać maseczek ochronnych kupionych w aptekach i sklepach z artykułami medycznymi, jak również zwykłych szali, apaszek czy własnoręcznie uszytych osłonek z tkaniny lub papieru.
Kto musi zakrywać nos i usta w przestrzeni publicznej
Przepisy wprowadzone w poszczególnych krajach związkowych nie są identyczne, ale bardzo do siebie podobne odnośnie wieku osób zobowiązanych do noszenia maseczek. We wszystkich landach obowiązek ten dotyczyć będzie dorosłych i młodzieży, a w przypadku dzieci w większości krajów związkowych, tylko tych, które ukończyły 6 rok życia.
Sposób zakrywania nosa i ust – jednakowe wymogi we wszystkich krajach związkowych
Obowiązek zakrywania nosa i ust w przestrzeni publicznej ma pomóc ograniczyć rozprzestrzenia się nowego koronawirusa drogą kropelkową. Władze wszystkich krajów związkowych są zgodne, że w celu tym można używać maseczek ochronnych kupionych w aptekach i sklepach z artykułami medycznymi, jak również zwykłych szali, apaszek czy własnoręcznie uszytych osłonek z tkaniny lub papieru.
Kto musi zakrywać nos i usta w przestrzeni publicznej
Przepisy wprowadzone w poszczególnych krajach związkowych nie są identyczne, ale bardzo do siebie podobne odnośnie wieku osób zobowiązanych do noszenia maseczek. We wszystkich landach obowiązek ten dotyczyć będzie dorosłych i młodzieży, a w przypadku dzieci w większości krajów związkowych, tylko tych, które ukończyły 6 rok życia.
Wysokość mandatów
Wszystkie landy indywidualnie ustalają wysokość kar za brak maseczek ochronnych. W niektórych otrzymamy tylko ustne pouczenie, w innych za niezakrycie ust i nosa w pociągu czy autobusie zapłacimy 150 euro, a Berlinie nawet do 500 euro!
Katalogi mandatów udostępniane są na stronach internetowych poszczególnych krajów związkowych Niemiec.
Źródło: Deutsche Welle, PolskiObserwator.de
Czytaj także:
Niemcy: zasady wjazdu i tranzytu obowiązujące w sierpniu 2020 roku