Wiadomości z Polski – Niemcy nie rozumieją decyzji Polski w sprawie przyjęcie uciekinierów z Rosji. Zmienili oni zasady przyznawania azylu już w kwietniu i zgodnie z prawem UE rozszerzyli go na dezerterów. Rośnie lęk przed powołaniem, a Rosjanie wpadają w coraz większą panikę. W polityce państw europejskich co do przyjmowania uciekinierów z Rosji nie ma jedności. Niemcy dziwią się, że między innymi Polska odmawia azylu dezerterom – podaje wp.pl
Polacy odmawiają przyjęcia uciekinierów z Rosji
Polska, Estonia, Łotwa i Litwa odmawiają obecnie Rosjanom wjazdu. Do Unii Europejskiej mogą oni wjechać drogą lądową tylko przez Finlandię. Jednak rząd w Helsinkach również rozważa ograniczenia wjazdowe dla obywateli Rosji.
>>> Niemcy deklarują gotowość do przyjęcia rosyjskich dezerterów
„Nie ma powodu, by wpuszczać do Polski i UE Rosjan uciekających przed poborem” – wyjaśnił wiceminister obrony Marcin Ociepa. „Tego typu operacja może być wymarzoną okazją dla rosyjskich służb specjalnych, żeby pod pretekstem przyjmowania dezerterów, uchodźców, przyjmować tutaj obca agenturę” – dodał Ociepa w Polsat News.
Estońskie i łotewskie władze publicznie zadeklarowały o niewpuszczaniu Rosjan do kraju. Mimo tych decyzji prywatni przewoźnicy z tych państw organizują zbiorowe transporty dla przybywających do Finlandii podróżnych z Rosji. Zdaniem fińskich służb pewne obostrzenia obejmujące posiadaczy wiz turystycznych nie wpływają znacząco na zmniejszenie liczby Rosjan przybywających do tych krajów. Ograniczają ruch transgraniczny jedynie w około 10 proc. Finlandia zabiegała właśnie z tego powodu, aby w kwestii przemieszczania się Rosjan po krajach UE ta przyjęła jedne wspólne wytyczne, obejmujące nie tylko wizy turystyczne, ale także inne powody odmowy wjazdu – podaje Wirtualna Polska.
Niemcy nie rozumieją decyzji Polski i innych krajów
Po orędziu Władimira Putina, podczas którego ogłosił w Rosji częściową mobilizację wojskową, wielu Rosjan próbuje wykorzystać jedyny pewny sposób na uniknięcie wysłania na Ukrainę – wyjazd z kraju. W przypadku lotów stało się to niemożliwe już w ciągu kilka godzin po wystąpieniu Putina. Bilety lotnicze zostały wyprzedane, a ostatnie sztuki osiągnęły zawrotne ceny.
„Wiadomości z Rosji napływają co kilka minut. Ludzie pytają, jak wyjechać z kraju. Od czasu ogłoszenia częściowej mobilizacji w Rosji, widzimy to bardzo wyraźnie, zarówno na naszych kanałach społecznościowych, jak i w naszym zespole doradczym” – relacjonuje w rozmowie z Deutsche Welle, Wiebke Judith, pracująca we wspierającej uchodźców niemieckiej organizacji Pro Asyl.
>>> „Grozi nam trzecia wojna światowa”: Tak Niemcy reagują na mobilizację ogłoszoną przez Putina
Doradcy z organizacji pomocowych nie dają im aktualnie zbyt wiele nadziei. „Problem polega na tym, że nie mogą w ogóle dostać się do Europy. Szlaki ewakuacyjne są bardzo ograniczone. Tym bardziej, że kraje UE graniczące z Rosją praktycznie odmawiają im wjazdu drogą lądową” – dodaje kobieta.
Źródło: Wirtualna Polska, PolskiObserwator.de