Wiadomości z Niemiec – Wypadek w Herne. Nastolatkowie ukradli Mercedesa. Świadkowie usłyszeli huk o 3:44 w nocy z wtorku na środę na Cranger Straße w Herne i wezwali policję. Skradzione auto zderzyło się z kilkoma zaparkowanymi samochodami. Młody kierowca był nadal uwięziony we wraku i musiał zostać uwolniony przez straż pożarną i służby ratownicze.
Czytaj także: Wypadek na A46, ciężarówka stanęła w płomieniach, autostrada została zamknięta
Obaj młodzi ludzie odnieśli poważne obrażenia i zostali przewiezieni karetką do szpitala. Nie było zagrożenia życia. Według wstępnych ustaleń, nastolatkowie jechali zdecydowanie za szybko, zjechali z drogi i uderzyli w parking. Mercedes wjechał w zaparkowany samochód, co z kolei wywołało reakcję łańcuchową. W sumie uszkodzone zostały cztery auta.
Wypadek w Herne. Nastolatkowie ukradli Mercedesa
Wstępne dochodzenie wykazało, że zabytkowy Mercedes został skradziony! Samochód podczas włamania do warsztatu samochodowego. Młodzi ludzie byli już znani policji.
Czytaj także: Rolnicy zapowiedzieli blokadę wjazdów autostradowych – 'Dzień Mostów’ w środę, 31 stycznia 2024
Samochód, a przynajmniej to, co z niego zostało, został skonfiskowany. Lekarz pobrał próbki krwi od nastolatków z podejrzeniem możliwego zażywania narkotyków. Nie jest jeszcze jasne, kto prowadził auto. Nie ma wątpliwości, że żaden z nich nie miał prawa jazdy. Źródło: BILD, PolskiObserwator.de