Przejdź do treści

Niemiec miał więzić i maltretować swoją żonę od 2011 roku. Nowe fakty w sprawie

09/08/2023 06:00 - AKTUALIZACJA 22/11/2023 18:20
Niemcy wiadomości z ostatniej chwili

PILNE: Wiadomości ze świata – Niemiec miał więzić i maltretować swoją żonę od 2011 roku. Przerażające podejrzenia wobec Niemca mieszkającego w Forbach we Francji. 55-latkowi zarzuca się, że przez dwanaście lat więził i znęcał się nad swoją żoną. Mężczyzna został aresztowany.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE: Potworny wypadek. Kierowcy nie utworzyli korytarza życia. Para Niemców nie żyje

Aktualizacja 09.08: Po nocnym telefonie alarmowym i aresztowaniu w Forbach, na granicy z Krajem Saary, francuski wymiar sprawiedliwości bada zagadkową sprawę. Prokurator prowadzący sprawę odniósł się teraz do „niespójności”. W przeciwieństwie do wcześniejszych doniesień z poniedziałku 53-latka znaleziona w Forbach nie miała ani złamanych kości, ani siniaków, powiedział w poniedziałek wieczorem prokurator z Saargemünd, Olivier Glady.

Według prokuratora Glady’ego funkcjonariusze znaleźli kobietę w łóżku w pobliżu telefonu stacjonarnego. Nie miała żadnych ran ani siniaków, a w jej pobliżu nie było śladów krwi. Nie stwierdzono również żadnych złamań, co przynajmniej wydawało się wykluczać oskarżenie o najgorsze tortury. Jeśli chodzi o zarzut pozbawienia wolności, były fakty, które dodawały niuansów całej sprawie, powiedział Glady.

Według prokuratora, oskarżony 55-latek mówił o chorobie, na którą jego żona cierpiała od dłuższego czasu. Mówiono o raku, a sąsiedzi pary również mieli wiedzieć o chorobie. Możliwe, że nie był to „scenariusz horroru”, ale „niezadowalające warunki opieki nad chorą osobą”, powiedział Glady. Dochodzenie jest wciąż na wczesnym etapie.

Wciąż trwa dochodzenie, które ma rozwiać wątpliwości i ujawnić jak doszło do sytuacji, która z punktu widzenia kobiety oznaczała tortury, gwałt i zamknięcie. Jednak prawdopodobnie minie trochę czasu, zanim śledztwo przyniesie więcej jasności w tej tajemniczo wyglądającej sprawie.

Niemiec więził i maltretował swoją żonę od 2011 roku

Jak informuje francuski nadawca RMC, policja interweniowała o 6 rano w poniedziałek. Według raportu, mężczyzna odmówił otwarcia drzwi, więc funkcjonariusze wyważyli je i aresztowali go. W tych okolicznościach aresztowanie przebiegło sprawnie.

Wewnątrz funkcjonariusze znaleźli ofiarę przerażoną, nagą i z ogoloną głową. Mieszkanie miało być całkowicie zakratowane. RMC poinformowało również o stojaku do tortur i notatniku, w którym mężczyzna miał zapisywać wszystkie swoje czyny. Jednak jest to najwyraźniej fałszywy raport – źródło sądowe zaprzecza tym informacjom.
PRZECZYTAJ: Atak na dom Polaków. To już drugi taki incydent w krótkim czasie

Kobieta dodzwoniła się do niemieckiej służby ratowniczej w Wiesbaden

W niedzielę kobiecie udało się ukraść telefon i dotrzeć do niemieckiej służby ratowniczej w Wiesbaden, donoszą BFMTV i RMC ze źródeł policyjnych. Funkcjonariusze z dyrekcji bezpieczeństwa publicznego departamentu Moselle zostali następnie zaalarmowani przez władze niemieckie.

Powiedziała policji, że jej mąż przetrzymywał ją i torturował od 2011 roku. Funkcjonariusze zabrali niedożywioną i ranną kobietę na pogotowie.

Sąsiedzi wzywali policję już pare lat temu

Mąż jest obecnie objęty dochodzeniem w sprawie porwania, gwałtu, tortur i okrucieństwa. Para była już wcześniej pod obserwacją policji w 2019 roku. W tym czasie zaniepokojeni sąsiedzi zaalarmowali służby ratunkowe. Jednak para zaprzeczyła wówczas oświadczeniom sąsiadów.

W Bawarii 56-letni mężczyzna został skazany na dwa lata więzienia. Co najmniej sześć razy znęcał się nad córkami swojej partnerki.
Czytaj także: Polskie dziecko skatowane na śmierć w Niemczech. Fabianek miał być maltretowany na oczach matki

Źródło: BFMTV, PolskiObserwator.de