Jest mało prawdopodobne, aby szczepionka na Covid-19 stała się szeroko dostępna do połowy 2021 roku – powiedziała w środę na konferencji prasowej minister oświaty i badań naukowych Niemiec Anja Karliczek.
„Nie możemy spodziewać się cudów. Nadal musimy zakładać, że szczepionki będą powszechnie dostępne najwcześniej od połowy przyszłego roku” – poinformowała Karliczek.
Wezwała do zachowania ostrożności przy Covid-19. „Pandemia jest dla wszystkich wyczerpująca. Jest irytująca i wymaga wysiłku wielu osób. Ale pandemia to także zagrożenie dla wielu ludzi” – podkreśliła Karliczek.
Zaapelowała o zwracanie uwagi na środki higieny, trzymanie dystansu społecznego i noszenie maseczek. „Nie możemy pozwolić, aby wirus znowu rozprzestrzenił się na większy obszar” – dodała.
W styczniu br. niemiecka minister mówiła, że szczepionka przeciw koronawirusowi będzie dostępna za kilka miesięcy. Obecnie bilans pandemii w RFN wynosi 206 926 potwierdzonych zakażeń i 9128 zgonów.
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) szacuje, że na świecie w fazie badań klinicznych jest obecnie 25 potencjalnych szczepionek na koronawirusa.
W poniedziałek koncern Moderna rozpoczął w USA trzecią fazę badań klinicznych opracowywanej przez siebie potencjalnej szczepionki na koronawirusa. Producent leków jest jednym z liderów wyścigu. Szczepionka, nad którą badania prowadzą firmy Pfizer i BioNTech, ma wejść w trzecią fazę jeszcze w lipcu. Natomiast preparat opracowywany wspólnie przez Uniwersytet Oksfordzki i AstraZeneca ma wejść w trzecią fazę badań klinicznych w USA w sierpniu.
Od wybuchu pandemii na świecie stwierdzono ponad 16,7 mln przypadków zakażenia koronawirusem, ponad 660 tys. osób zmarło – wynika z najnowszego zestawienia Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa z USA. (PAP)