Życie w Niemczech: Obniżka cen za prąd w Niemczech. Od 1 lipca wraz z likwidacją opłaty EEG, koszt energii elektrycznej w Niemczech nieco stanieją. Oto, dlaczego warto spisać stan licznika.

Obniżka cen za prąd w Niemczech od 1 lipca 2022
Od dzisiaj, 1 lipca 2022 roku została zniesiona opłata EEG w rachunku za energię elektryczną, co pozwoli zaoszczędzić konsumentom ok. 4,43 centa za kilowatogodzinę. Więcej na temat zniesienia opłaty EEG w Niemczech pisaliśmy w artykule: Dopłata EEG zniesiona od 1 lipca. Oznacza to zmianę dla wszystkich odbiorców energii elektrycznej
Należy pamiętać, że cena energii elektrycznej nie spadnie automatycznie. Zostanie ona rozliczona dopiero przy kolejnym rachunku rocznym. Kwota, o którą zmniejszono rachunek za energię elektryczną z powodu zniesienia dopłaty EEG, musi być również wykazana w przejrzysty sposób w rachunku za energię elektryczną.
CZYTAJ: Bonus 300 euro – ryczałt na energię dla wszystkich pracowników w Niemczech – wypłata już od lipca 2022
W związku z tym stowarzyszenia konsumentów radzą spisać jak najszybciej stan licznika energii elektrycznej.
Kto powinien czytać dokonać odczytu licznika?
Na początku powinniśmy zrozumieć różnicę między energią elektryczną w gospodarstwach domowych a energią elektryczną do celów grzewczych, o której powinieneś wiedzieć:
Energia elektryczna w gospodarstwach domowych rozkłada się równomiernie w ciągu roku, ponieważ urządzenia takie jak lodówki, telewizory czy kuchenki są używane mniej więcej tak samo często zimą, jak i latem.
Energia elektryczna do celów grzewczych jest dystrybuowana nierównomiernie, ponieważ latem jest prawie lub wcale nie potrzebna i jest bardzo zależna od pogody.
W związku z tym, odbiorcom energii elektrycznej do celów grzewczych opłaca się teraz zgłosić dostawcy energii elektrycznej odczyt licznika. W przeciwnym razie zużycie szacunkowe może odbiegać od rzeczywistego wykorzystania.
Jednak spisanie stanu licznika może opłacić się także pozostałym odbiorcom energii elektrycznej, zwłaszcza jeśli w związku ze wzrostem cen dostosowali swoje nawyki konsumpcyjne. Również w tym przypadku istnieje ryzyko, że zużycie szacunkowe może odbiegać od rzeczywistego stanu licznika.
źródło: Chip.de, PolskiObserwator.de