Życie w Niemczech: Jak płacić mniej za gaz – rada poradni konsumenckiej – Rachunek za gaz emerytki z Berlina Renaty Slomy wzrósł dziesięciokrotnie. 82-letnia kobieta omal nie dostała zawału, kiedy zobaczyła, ile będzie musiała w listopadzie zapłacić za ogrzewanie. Z pomocą przyszła jej poradnia konsumencka, która wyjaśniła jej, jak za pomocą prostej “sztuczki” można zagwarantować sobie dostawy gazu po znacznie niższych cenach.
Jak płacić mniej za gaz – rada poradni konsumenckiej
W najbliższych miesiącach wielu odbiorców gazu czeka prawdziwy szok cenowy. Dostawcy ostro podkręcają śrubę cenową. W wielu przypadkach dotychczasowi klienci będą musieli zapłacić nawet 300 proc. więcej. Wzrost cen dotknął również emerytkę Renatę Slomę.
W listopadzie br. 82-letnia mieszkanka Berlina powinna zapłacić za gaz dziesięć razy więcej niż dotychczas. „Musiałam wziąć tabletkę na ciśnienie, kiedy przeczytałam pismo od dostawcy” – powiedziała w rozmowie z redakcją RBB. Wynikało z niego, że będzie musiała zapłacić rachunek w wysokości 833 euro. Kobieta dodała, że żyje bardzo oszczędnie. Na przykład ogrzewanie włącza się na krótko i tylko rano, aby wziąć prysznic.
Emerytka spodziewała się podwyżki. Sądziła jednak, że zamiast dotychczasowych 85 euro będzie płacić około 130 euro. Nowe stawki doprowadziły panią Renatę do rozpaczy. Córka seniorki skontaktowała się z dostawcy przedsiębiorstwem gazowym Mitgas z Brandenburgii, aby uzyskać wyjaśnienia w sprawie astronomicznych podwyżek. “Gaz ziemny musi być nabywany po obecnych, bardzo wysokich cenach rynkowych” – oznajmił dostawca.
>>>Niemcy wściekli na Olafa Scholza. Miał przewidzieć wcześniej przerwy w dostawach gazu z Rosji
Emerytka zwróciła się do poradni konsumenckiej (Centrali konsumenckiej Verbraucherzentrale). Tam powiedziano jej, że Mitgas ma prawo podnieść cenę, o ile prawo do zmiany ceny jest zapisane w umowie. Konsument ma jednak specjalne prawo do wypowiedzenia umowy w przypadku wzrostu cen. Poradnia konsumencka poradziła kobiecie, aby rozwiązała dotychczasową umowę z Mitgasem i nie szukała nowego dostawcy. Dzięki temu automatycznie zacznie otrzymywać gaz w ramach podstawowego zaopatrzenia (niem. Grundversorgung), gdzie ceny są znacznie niższe. Przykładowo w Berlinie od października jedna kilowatogodzina kosztuje 0,15 euro.
Dla emerytki oznacza to, że przy podstawowym zaopatrzeniu będzie płacić za gaz dwa razy więcej niż rok temu, ale będzie to łatwiejsze do zniesienia niż dziesięciokrotna podwyżka.
>>>Rozpoczyna się sezon grzewczy 2022. Oto co powinni wiedzieć mieszkańcy Niemiec
Źródło: Tz.de, PolskiObserwator.de