Wiadomości z Polski: Nie żyje Tadeusz Gołębiewski. Właściciel imperium hotelowego oraz fabryki cukierniczej zmarł 21 czerwca w wieku 79 lat.

Nie żyje Tadeusz Gołębiewski
Nie żyje Tadeusz Gołębiewski, założyciel sieci hoteli oraz fabryki cukierniczej Tago w Radzyminie. Biznesmen zmarł we wtorek w wieku 79 lat.
„Są pożegnania, na które nigdy nie będziemy gotowi… Z głębokim smutkiem zawiadamiamy, że w dniu 21 czerwca 2022 roku odszedł od nas Tadeusz Gołębiewski. Żegnamy naszego Szefa, Mentora i Przyjaciela” – taki nekrolog pojawił się na profilach społecznościowych firmy Tago oraz Hoteli Gołębiewski.
Hotele “Gołębiewski” znajdują się w Wiśle, Karpaczu, Białymstoku i Mikołajkach, gdzie otworzył swój pierwszy hotel na początku lat 90.
Swoją przygodę z biznesem rozpoczął jednak dużo wcześniej. 50 lat temu otworzył bowiem fabrykę słodyczy pod nazwą TAGO, która okazała się hitem. Na samym początku, jak mówił, robił ciastka, do których masę wyrabiał w pralce “Frani”. Produkty TAGO da się znaleźć nawet na Dalekim Wschodzie.
Zyski z produkcji słodyczy Gołębiewski przeznaczał na realizację swojego marzenia, czyli biznes hotelarski. Zaczął na Mazurach.
„Za zaoszczędzone 25 tys. dol. plus kredyt zbudował w 1991 r. hotel na bazie dawnego Domu Turysty w Mikołajkach. Był to pierwszy tak nowoczesny obiekt w Polsce, szkoliła się tam większość firm, bawiła mafia” – pisał w 2011 r. „Forbes”.
Gołębiewski urodził się 1 stycznia 1943. Ukończył technikum cukiernicze, a następnie Szkołę Główną Planowania i Statystyki (dziś SGH). Przedstawiał siebie, jako skromnego człowieka. Mówił, że będąc na budowie hotelu sypiał w hotelu robotniczym i jadł w stołówce z pracownikami. Jak mówił, musi wszystko sam kontrolować.
Niedługo przed śmiercią planował kolejną inwestycję – hotel w Pobierowie. Miał być to wielki obiekt, który spotkał się z głośną krytyką. Gdyby prace nad nim ukończono, byłby to jeden z największych budynków w Europie.
źródło: PAP, PolskiObserwator.de