Przejdź do treści

Awaria samolotu uwięziła setki turystów na wyspie – dni oczekiwania i brak informacji od przewoźnika

Tagi:
02/11/2024 22:47 - AKTUALIZACJA 03/11/2024 14:19
Ponad 200 turystów uwięzionych na wakacjach

Koniec ubiegłego tygodnia był wyjątkowo pechowy, kiedy to podróż powrotna z wymarzonego urlopu zamieniła się w koszmar dla około 200 turystów, którzy przez kilka dni nie mogli opuścić wakacyjnej wyspy. Problemy zaczęły się, gdy ich lot powrotny do Monachium z linią Marabu Airlines, siostrzaną firmą Condor, został nagle odwołany. Awaria techniczna w samolocie spowodowała, że pasażerowie musieli pozostać na miejscu – wielu z nich poczuło się, jakby zostali „porzuceni na lodzie”.

Ponad 200 turystów uwięzionych na wakacjach

Ponad 200 turystów uwięzionych na wakacjach

Pierwsza zmiana planów miała miejsce w piątek, 25 października, kiedy Marabu Airlines po rutynowej kontroli samolotu odwołało lot z Teneryfy do Monachium z powodu wykrycia defektu. Pasażerowie zostali poinformowani SMS-em oraz e-mailem i skierowani do hoteli. Mimo to wiele osób skarżyło się, że nie uzyskali żadnych dodatkowych informacji ani wsparcia ze strony linii. „Biegaliśmy między odprawą a bramkami, tylko po to, by dowiedzieć się, że lot znów został przełożony”, opisywał jeden z turystów na stronie Trustpilot.
Przeczytaj także: Wyspa w Europie, którą warto odwiedzić we wrześniu. Rajskie plaże, przystępne ceny i 28 stopni nawet po sezonie

W sobotę rano (26 października) pasażerowie ponownie zgłosili się na lotnisko z nadzieją, że tym razem uda się wrócić do domu. Niestety, nowo wynajęty samolot zastępczy także okazał się mieć problemy techniczne, które nie mogły zostać naprawione na miejscu, przez co lot został ponownie odwołany. Dopiero w niedzielę (28 października) niektórzy turyści mogli opuścić wyspę, a ostatni pasażerowie dotarli do Monachium w poniedziałek.
Przeczytaj też: Piekło na stacji w Berlinie. Pociąg pasażerski stanął w płomieniach

„Niehumanitarne traktowanie” i przeprosiny ze strony linii

Na stronach internetowych pojawiły się liczne skargi, a pasażerowie określali swoje doświadczenia jako „niehumanitarne”. Jedna z turystek relacjonowała: „Siedzimy od 48 godzin na lotnisku bez żadnych informacji, a podróżujemy z dwójką małych dzieci”. Marabu Airlines przeprosiło za wszystkie niedogodności. Rzecznik firmy zapewnił, że pasażerowie mogą zgłaszać swoje roszczenia o odszkodowanie za pośrednictwem strony internetowej Condor.

Niestety, to nie pierwszy taki przypadek. W maju tego roku lot Marabu z Wysp Kanaryjskich do Monachium również spotkały liczne problemy, a pasażerowie skarżyli się na wielogodzinne opóźnienia.