Przejdź do treści

Poważne podejrzenia demencji u Trumpa. Eksperci ostrzegają: „Objawy się nasilają”

Tagi:
17/06/2025 14:36 - AKTUALIZACJA 17/06/2025 14:36
Trump otrzymał list od Zełenskiego

Demencja u Donalda Trumpa? Donald Trump coraz częściej wzbudza obawy specjalistów ze względu na swoje zachowanie i sposób wypowiadania się. Psychologowie dostrzegają symptomy, które mogą wskazywać na poważne problemy z funkcjami poznawczymi byłego prezydenta USA. Jakie są sygnały ostrzegawcze i co o nich mówi ekspert? Analiza ostatnich wypowiedzi Trumpa rzuca nowe światło na jego stan zdrowia psychicznego.

taryfy trumpa

Demencja u Donalda Trumpa? Eksperci są niemal pewni

Donald Trump zapowiedział między innymi, że chce ponownie otworzyć więzienie Alcatraz i zostać papieżem. To nie jedyne symptomy, które według amerykańskiego psychologa Johna Gartnera mogą świadczyć o postępującym pogorszeniu stanu poznawczego Trumpa. Gartner, ekspert od demencji, w rozmowie z BuzzFeed News Deutschland zauważa, że „znaki wskazujące na demencję u Trumpa się nasilają”. Przeczytaj także: Trump wysyła nielegalnych imigrantów do Guantanamo. Wśród nich setki Europejczyków

W ostatnich tygodniach pojawiły się nawet obrazy generowane przez sztuczną inteligencję, przedstawiające Trumpa jako rycerza Jedi czy papieża. Gdy zapytano go, kto według niego zostanie nowym papieżem, Trump odpowiedział, że on sam, ale szybko stwierdził, że to tylko żart. Psycholog Gartner tłumaczy, że takie „korektury wypowiedzi” to typowy objaw wczesnej demencji. W kwietniu podczas wywiadu w programie „NewsNation” Trump mylił się, odpowiadając na pytanie dotyczące Harvardu, i zaczął mieszać tematy, co Gartner uznał za „sygnał ostrzegawczy”.

Zmiany w mowie i myśleniu Trumpa

Demencja prowadzi do pogorszenia się języka, zachowania, motoryki i pamięci. Gartner wskazuje, że u Trumpa widać wyraźne trudności z przetwarzaniem języka – dawniej bogaty słownik ustąpił miejsca prostszym wyrażeniom. W trakcie kampanii Trump mylił słowa, np. „missiles” (rakiety) z „mishas” i „Christmas” (Boże Narodzenie) z „Krishas” – zjawisko znane jako paraphasia fonemiczna, świadczące o postępującym upośledzeniu funkcji poznawczych.

Ponadto Trump często odchodzi od tematu i gubi się w wypowiedziach, splatając myśli w sposób chaotyczny. Przykładowo, podczas kampanii łączył temat uchodźców z filmem „Milczenie owiec”, co ekspert interpretuje jako objaw „błądzenia myślowego”.

Emocjonalne słowa i narcyzm – kolejne sygnały

Innym symptomem jest używanie przez Trumpa silnie nacechowanych emocjonalnie słów, które pozostają przy tym niejasne. Gartner podkreśla, że osoby z demencją często posługują się takimi wyrażeniami. Na przykład Trump ogłosił „ważne” porozumienie z „wielkim i szanowanym krajem”, nie podając konkretnych szczegółów.

Ekspert widzi także u Trumpa cechy złośliwej narcystycznej osobowości, łączącej narcyzm, paranoję, socjopatię i sadystyczne zachowania. Demencja zdaniem Gartnera nasila te cechy, co objawia się wzrostem impulsywności i nieprzewidywalności.

Dlaczego Trump mimo objawów pozostaje prezydentem?

Mimo widocznych symptomów, Trump wciąż piastuje wysokie stanowisko. Psycholog wyjaśnia to kilkoma powodami: po pierwsze, Trump potrafi sprzedawać swój obraz jako genialny, mimo pogarszających się zdolności poznawczych. Po drugie, jego otoczenie świadomie ignoruje sygnały, bo chce korzystać z władzy. Po trzecie, panuje atmosfera strachu, która hamuje krytykę i korektę jego zachowania.

Gartner, który założył organizację „Duty to Warn” zrzeszającą specjalistów ostrzegających przed zagrożeniami ze strony osób z zaburzeniami psychicznymi, uważa, że na podstawie obserwacji można z dużym prawdopodobieństwem diagnozować u Trumpa demencję w połączeniu z narcystyczną osobowością – podaje HNA.