
Nie ma nic bardziej frustrującego niż moment, gdy auto nagle odmawia posłuszeństwa, a za nami stoi sznur niecierpliwych kierowców. Każdy, kto choć raz zdusił silnik na światłach, wie, jakie to uczucie. Jednak w tym przypadku sprawa jest poważniejsza, ponieważ auto może w ogóle nie odpalić, a jedynym wyjściem będzie prośba o pomoc i użycie kabli rozruchowych. Jeszcze kilka lat temu można było martwić się o to, czy mamy odpowiednią gotówkę na opłatę za przejazd, ale teraz jedna marka aut sprawia, że kierowcy znów mogą poczuć się niepewnie – tym razem przez problem techniczny.

Problem z systemem start/stop w samochodach
Według informacji podanych przez amerykański portal Autoblog, ponad 2,2 miliona samochodów marki Honda i Acura może mieć wadliwy system start/stop. Problem polega na tym, że silnik się automatycznie wyłącza, ale może mieć trudności z ponownym uruchomieniem. W niektórych przypadkach konieczne jest nawet użycie kabli rozruchowych, aby samochód znów zaczął działać. To szczególnie kłopotliwe, gdy auto nagle odmawia posłuszeństwa na światłach lub przy bramkach autostradowych.
Przeczytaj także: W latach 90. miał go niemal każdy. Stary, tani samochód jest teraz wart fortunę
System start/stop to technologia oszczędzająca paliwo, która automatycznie wyłącza silnik, gdy pojazd zatrzymuje się na postoju, na przykład na czerwonym świetle. W samochodach z manualną skrzynią biegów kierowca musi wrzucić luz i zwolnić pedał sprzęgła, aby system zadziałał. W autach z automatyczną skrzynią biegów silnik wyłącza się samoczynnie po zatrzymaniu. Niestety, w przypadku wspomnianych modeli Honda i Acura z silnikiem V6 o pojemności 3,5 litra oraz dziewięciobiegową skrzynią automatyczną może dojść do sytuacji, w której silnik nie uruchamia się ponownie.
Jak poważny jest problem?
Na szczęście problem dotyczy tylko modeli sprzedawanych na rynku amerykańskim, więc europejscy kierowcy mogą spać spokojnie. Jednak dla właścicieli Hondy i Acury w USA sytuacja może być bardzo uciążliwa, zwłaszcza w ruchu miejskim. Honda jeszcze nie ogłosiła oficjalnej akcji serwisowej, ale z pewnością będzie musiała zmierzyć się z tym problemem, podaje topgear.nl.
Dla kierowców, którzy obawiają się takich sytuacji, pozostaje jedno: jeśli twoja Honda ma system start/stop, lepiej uważnie obserwować, czy nie pojawiają się pierwsze oznaki problemu. A na wszelki wypadek dobrze jest wozić w bagażniku kable rozruchowe – nigdy nie wiadomo, kiedy mogą się przydać.