Wiadomości z Niemiec – Producent wody mineralnej ogłosił upadłość. Przedsiębiorstwo produkujące wodę mineralną z południowych Niemiec musiało złożyć wniosek o ogłoszenie upadłości. Firma posiada długą historię. sięgającą aż 1525 roku. Do tej pory rocznie rozlewanych było ponad 100 mln butelek napoi.
PRZECZYTAJ: Niemiecki producent samochodów ogłosił upadłość
Producent wody mineralnej ogłosił upadłość
Dla coraz większej liczby firm pandemia koronawirusa i wysokie koszty energii doprowadziły do postępowania upadłościowego. Czy to piekarze z regionu zmagający się ze zbyt wysokimi kosztami, czy też wielkie korporacje jak Galeria Kaufhof. Teraz także Teusser Mineralquellen, z siedzibą w Löwenstein, stoi przed postępowaniem upadłościowym.
Czytaj także: Producent kultowych garnków ogłasza upadłość po 50 latach działalności
Przedsiębiorstwo Teusser Mineralbrunnen Karl Rössle GmbH & Co. KG z Löwenstein (powiat Heilbronn) złożyło wniosek o upadłość w sądzie rejonowym w Heilbronn. Już od 2020 roku tradycyjne przedsiębiorstwo notuje wysokie straty – informuje Heilbronner Stimme, tymczasowy syndyk masy upadłościowej Marcus Egner.
34 pracowników już od miesiąca czeka na swoją wypłatę. Rozwiązanie problemu będzie poszukiwane do maja. Do tego czasu pieniądze z niewypłacalności będą prefinansowane. Jednak Egner jest również pewny siebie, ponieważ już prowadzone są rozmowy z inwestorami – podaje echo24.de.
>>> Eksperci wybrali najlepsze wody mineralne. To jedne z najtańszych na półkach supermarketów
Teusser Mineralquellen to przedsiębiorstwo z długą tradycją
Jak podaje wspólny portal ogłoszeniowy krajów związkowych dotyczący sądów upadłościowych, wniosek o upadłość został złożony w poniedziałek w Sądzie Rejonowym w Heilbronn.
Teusser Mineralbrunnen ma długą tradycję sięgającą 1525 roku. Jak podaje firma, rocznie rozlewanych jest ponad 100 mln butelek wody mineralnej, lemoniad, napojów bezalkoholowych i soków owocowych. To może wkrótce przejść do historii.
>>> Po ponad 100 latach działalności, kolejny producent odzieży ogłasza upadłość
Problem uderza w całą branżę napojów
Egner za powód napiętej sytuacji finansowej uważa również pandemię koronawirusa. Z powodu wielu odwołanych imprez, firma poniosła ogromne straty. Ponadto, z powodu wysokich cen energii, firma może produkować tylko ze stratą. Egner nie może w tej chwili powiedzieć, czy istnieją inne przyczyny operacyjne.
Liczne browary zgłaszają podobny los – pierwszy browar z Bawarii musiał już złożyć wniosek o upadłość. Niedługo potem fala bankructw uderzyła w kolejny browar. Wydaje się więc, że branża napojów została mocno dotknięta przez Covid-19 i kryzys energetyczny.
Przeczytaj koniecznie: Tak Lidl oszukuje klientów. Były pracownik zdradza tajemnice popularnego dyskontu
Źródło: Ruhr24.de, PolskiObserwator.de