Przebadano owce pasące się przy panelach słonecznych – wyniki zaskoczyły wszystkich. Eksperyment trwał trzy lata i odbywał się na dużej farmie solarnej. Badano 1 700 owiec rasy merynos, podzielonych na dwie grupy. Badacze obserwowali zmiany w jakości ich wełny, masie ciała i innych parametrach. Zaobserwowane znaczne różnice pomiędzy owcami pasącymi się przy panelach, a tymi wyprowadzanymi na pastwiska z dala od nich.
Owce – naturalne kosiarki
Od lat rolnicy i właściciele farm solarnych wykorzystują owce do koszenia trawy na trudno dostępnych terenach. Te zwierzęta sprawdzają się tam, gdzie maszyny zawodzą, a ich obecność zmniejsza konieczność stosowania środków chemicznych. Praktyka ta jest powszechna w wielu krajach, w tym w Niemczech, ale badania przeprowadzone w Australii sugerują, że może ona przynieść więcej korzyści, niż dotychczas sądzono.
Przeczytaj także: Problemy z pompami ciepła w Niemczech. Już nawet ich producenci chcą zniesienia dotacji
Przebadano owce pasące się przy panelach słonecznych – wyniki zaskoczyły wszystkich
Eksperyment trwał trzy lata i odbywał się na farmie solarnej Wellington w Nowej Południowej Walii. Naukowcy z Lightsourcebp, EMM Consulting oraz Elders Rural Services podzielili 1 700 owiec merynosów na dwie grupy: jedna pasła się na tradycyjnych pastwiskach, druga między panelami słonecznymi. Badacze analizowali wzrost wełny, grubość włókien oraz masę ciała zwierząt.
Wyniki zaskoczyły ekspertów – wypas pod panelami słonecznymi nie tylko nie obniżył jakości wełny, ale w niektórych przypadkach wręcz ją poprawił. To odkrycie otwiera nowe możliwości dla rolnictwa i energetyki odnawialnej.
Przeczytaj także: Eksperci przebadali batony proteinowe dostępne w sklepach. Wyniki zaskoczył wszystkich
Na ile wiarygodne są te wnioski?
Koncepcja agrifotowoltaiki, czyli łączenia rolnictwa z produkcją energii słonecznej, zyskuje na popularności. W 2023 roku Bawarska Państwowa Instytucja Rolnictwa opublikowała oficjalne wytyczne w tym zakresie. Jednak jak przypomina portal mein-mmo.de, badanie zostało sfinansowane przez firmę zajmującą się energią odnawialną, co może budzić pytania o obiektywność wyników. Warto również dodać, że Lightsourcebp należy do koncernu BP, który dotąd czerpał największe zyski z paliw kopalnych.