Przejdź do treści

Supermarkety otwarte nawet do 23:00? Oto, jak ta zmiana może wpłynąć na konsumentów

13/04/2024 13:01 - AKTUALIZACJA 13/04/2024 13:01

Po tym, jak szef Billa Marcel Haraszti wezwał w tym tygodniu do wydłużenia godzin otwarcia supermarketów, odpowiedź nadeszła ze strony konkurencji. Dyrektor generalny DM, Harald Bauer, pilnie ostrzega przed podwyżkami cen. Oto, co wszyscy konsumenci powinni wiedzieć na temat dłużej otwartych sklepów w Austrii.

Dłużej otwarte sklepy w Austrii – czy to możliwe?

Jak dotąd sklepy, w tym supermarkety, mogą być otwarte maksymalnie przez 72 godziny od poniedziałku do soboty. Tak mówi prawo. To rozporządzenie dotyczące godzin otwarcia skrytykował członek zarządu Rewe Austria Marcel Haraszti w wywiadzie dla Austriackiej Agencji Prasowej (APA). Haraszti wzywa do rozszerzenia prawa dotyczącego godzin otwarcia. W szczególności, godziny otwarcia powinny zostać wydłużone z 72 do 80 godzin od poniedziałku do soboty. Przeczytaj: Polacy słyną w Niemczech przede wszystkim z rozbojów, włamań i kradzieży w sklepach. Szokujące dane policji

Co sądzi o tym pomyśle konkurencja?

Przewodniczący związku zawodowego GPA, Martin Müllauer, wyraźnie odrzuca to żądanie. „Wydłużenie godzin otwarcia nie służyłoby podniesieniu atrakcyjności branży dla pracowników. Pracownicy już teraz cierpią z powodu ogromnego stresu i presji związanej z niedoborem personelu. Wydłużenie godzin otwarcia jeszcze bardziej pogorszyłoby sytuację. Godziny pracy od 6:00 do 23:00 nie są korzystne ani dla pracowników, ani dla ich rodzin– mówi Müllauer. Wymóg ten nie ma również sensu z ogólnego ekonomicznego punktu widzenia. Doprowadziłby jedynie do przesunięcia sprzedaży na niekorzyść tych firm, które nie mogą sobie pozwolić na dłuższe godziny otwarcia. Czytaj dalej pod zdjęciem.

sklepy do 23

Prezes DM Harald Bauer również wypowiedział się przeciwko wydłużeniu godzin otwarcia: „Dłuższe godziny otwarcia do wieczora byłyby bardzo kosztowną usługą, za którą kupujący musieliby ostatecznie zapłacić”. Zdaniem Bauera dłuższe godziny otwarcia nie zwiększyłyby popytu ze strony klientów. „Ostatecznie te dodatkowe koszty znalazłyby odzwierciedlenie w wyższych cenach konsumpcyjnych. To zaś wcale nie jest pożądane, zwłaszcza w świetle niedawnej inflacji” – obawia się szef drogerii. Bauer jest również krytyczny wobec dłuższych godzin otwarcia, biorąc pod uwagę sytuację na rynku pracy i atrakcyjność miejsc pracy w handlu detalicznym. Źródło: heute.de PolskiObserwator.de