Przestępczość w Niemczech: W kraju rośnie liczba skazanych obcokrajowców, co wywołuje ożywioną debatę polityczną. Według danych Federalnego Urzędu Statystycznego, w 2023 roku spośród ponad 655 000 osób skazanych za przestępstwa, aż ponad jedna trzecia nie posiadała niemieckiego obywatelstwa. Dla porównania, dziesięć lat temu wskaźnik ten wynosił zaledwie 25%. Te statystyki, opublikowane na zlecenie posła René Springera z AfD, podsycają dyskusję na temat wpływu migracji na przestępczość. Podczas gdy krytycy polityki imigracyjnej wskazują na alarmujące tendencje, inni eksperci podkreślają konieczność szerszej analizy danych oraz uwzględnienia czynników społeczno-ekonomicznych. Jakie są prawdziwe przyczyny tego wzrostu? I jakie konsekwencje może to mieć dla niemieckiej polityki wewnętrznej?
Przestępczość w Niemczech: Ponad jedna trzecia skazanych to obcokrajowcy
Temat przestępczości dominuje kampanię wyborczą w Niemczech. Pytanie, czy migracja prowadzi do wzrostu liczby przestępstw i jak należy radzić sobie z tym zjawiskiem, wywołuje zacięte spory. Faktem jest jednak, że wśród skazanych znajduje się coraz mniej obywateli Niemiec, a coraz więcej cudzoziemców.
Dane z analizy przeprowadzonej przez Federalny Urząd Statystyczny na temat „skazanych przestępców”, którą zlecił poseł do Bundestagu René Springer (AfD) ujawniają zatrważającą rzeczywistość. W 2023 roku w Niemczech odnotowano 656 901 wyroków skazujących. Wśród nich 401 232 osoby (61%) to obywatele Niemiec, a 255 669 (39%) to obcokrajowcy. Dziesięć lat wcześniej, w 2013 roku, proporcje wyglądały zupełnie inaczej: wówczas było 755 938 wyroków skazujących, z czego 570 896 skazanych (76%) stanowili Niemcy, a 185 042 osoby (24%) pochodziły z zagranicy. Oznacza to, że w ciągu dziesięciu lat liczba skazanych obcokrajowców wzrosła o około 71 000, podczas gdy liczba skazanych Niemców spadła o około 170 000.
Przeczytaj także: Wjazd do Niemiec od marca 2025 roku. Ważna informacja dla podróżujących
Obywatele UE wśród skazanych cudzoziemców w Niemczech stanowili w 2023: 38%, a osoby z „innych państw” aż 62%. Ta proporcja pozostaje niemal niezmieniona od 2013 roku. Jednak porównując dane pod względem liczby skazanych do ogólnej liczby mieszkańców Niemiec w wieku odpowiedzialności karnej (powyżej 14. roku życia), nierówność staje się wyraźna.
W 2023 roku na 71 347 057 Niemców w wieku odpowiedzialności karnej przypadało 401 232 wyroków skazujących, co oznacza około 6 wyroków na 1 000 obywateli Niemiec. Natomiast na 12 053 510 obcokrajowców w wieku odpowiedzialności karnej przypadało 255 669 wyroków skazujących, co oznacza 21 wyroków na 1 000 osób bez niemieckiego obywatelstwa. Zgodnie z danymi, w przeliczeniu na liczbę mieszkańców obcokrajowcy byli skazywani 3,5 razy częściej niż niemieccy obywatele.
Niemieccy politycy alarmują
Ekspert ds. prawa Stephan Mayer (CSU) w rozmowie z BILD powiedział: „Te liczby mówią same za siebie. Nieograniczona i niekontrolowana migracja do naszego kraju prowadzi do znacznego wzrostu przestępczości wśród obcokrajowców, skazywanych przez sądy. Dlatego potrzebujemy zwrotu w polityce migracyjnej i azylowej. Musimy konsekwentnie zatrzymywać nielegalnych migrantów na granicy i wydalać przestępców z zagranicy.”
Przeczytaj także: Coraz więcej Niemców ucieka z ojczyzny. Przenoszą się do tego kraju
Ekspert ds. spraw wewnętrznych Christoph de Vries (CDU) podkreślił, że „migracja z ostatnich 10 lat, zwłaszcza z Syrii, Afganistanu, Iraku oraz krajów Maghrebu, jest czynnikiem napędzającym wzrost przestępczości w naszym kraju.”
René Springer (Afd) uważa, że „ta sytuacja to bezpośredni efekt całkowicie nieudanej polityki migracyjnej”. Wzywa do lepszej ochrony obywateli przed „importowaną przestępczością” i domaga się zakończenia niekontrolowanej migracji.