Przejdź do treści

Polska: Samochód wjechał w grupę ludzi na przejściu dla pieszych. Kilkanaście osób jest rannych, w tym co najmniej dwie są w stanie krytycznym

01/03/2024 18:49 - AKTUALIZACJA 01/03/2024 18:52
Samochód wjechał w ludzi w Szczecinie

Samochód wjechał w ludzi w Szczecinie. Są ranni. Kierowca, który wjechał w grupę ludzi stojących na przejściu dla pieszych, a nie jak początkowo informowano na przystanku autobusowym uciekł z miejsca wypadku taranując inne samochody. Kilkanaście osób zostało rannych, w tym dwie poważnie.
Przeczytaj: Potworna tragedia w Niemczech: Żołnierz Bundeswehry zastrzelił cztery osoby. Jeną z ofiar jest 3-letnie dziecko

Samochód wjechał w ludzi w Szczecinie

Aktualizacja z godziny 18:35

Według wstępnych informacji 33-letni kierowca nie był pod wpływem alkoholu ani narkotyków. Może mu grozić do 10 lat więzienia. 15 osób spośród poszkodowanych to piesi. Cztery kolejne osoby ranne jechały w samochodach, w które uderzył uciekający kierowca – podaje TVN24.

Akcja na placu Rodła została zakończona. Wszyscy ranni zostali przewiezieni do szpitali. Wśród nich są też dzieci. Jak przekazał mł. bryg Tomasz Kubiak z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinie, „ich życiu w tym momencie nic nie zagraża”.

Aktualizacja z godziny 17:00

Kierowca Forda Focusa wjechał w ludzi stojących przy przejściu dla pieszych, a nie jak początkowo podawano na przystanku autobusowym. Rośnie bilans rannych w tragicznym wypadku w Szczecinie. 19 osób zostało poszkodowanych, w tym nieletni – podała po godzinie 16.30 policja. – Ta liczba się zmienia ze względu na dynamikę zdarzenia – powiedział młodszy aspirant Paweł Pankau ze szczecińskiej policji. Dwie osoby są w stanie zagrażającym życiu. Kierowca to mieszkaniec Szczecina – podaje TVN24.

Policja zapewniła, że nie był to akt terroru. Mężczyzna jest obecnie przesłuchiwany przez śledczych.

Informacja z godziny 16.30

Z nadal nieznanych przyczyn, kierowca samochodu Ford Focus wjechał w przystanek autobusowy na Placu Rodła w Szczecinie – donosi RMF.fm. Potrącił kilkanaście osób, po czym uciekł z miejsca wypadku taranując inne samochody. Za skrzyżowaniem z ulicą Ofiar Oświęcimia zderzył się czołowo z jadącymi w kierunku centrum samochodami. Poszkodowane zostały tam kolejne osoby. 33-letniego kierowcę zatrzymano.

Do tragicznego wypadku doszło dzisiaj około godziny 15.00. Według wstępnego bilansu, poszkodowanych zostało 17 osób, w tym w tym trzy nieletnie. Co najmniej dwie osoby są w stanie krytycznym. Trwa akcja ratunkowa.

– Mamy zdarzenie dotyczące obecnie 17 osób poszkodowanych, w tym trzy osoby niepełnoletnie, dwie w stanie krytycznym. Wszystkie osoby są zaopiekowane i przewiezione do miejsc, gdzie udzielana jest im pomoc – powiedział wojewoda zachodniopomorski Adam Rudawski tuż po godzinie 16.00 cytowany przez TVN24.pl.

Artykuł aktualizowany