Przejdź do treści

Scholz nie planuje się poddać. Chce ponownie objąć stanowisko kanclerza

Tagi:
25/11/2024 15:36 - AKTUALIZACJA 27/11/2024 11:48
Niemcy napędzają gospodarkę Rosji

Scholz nie planuje się poddać. Zarząd oraz prezydium SPD oficjalnie nominowały Olafa Scholza jako kandydata partii na kanclerza w wyborach do Bundestagu, które odbędą się w 2025 roku. Decyzję tę podjęto jednogłośnie podczas poniedziałkowego posiedzenia zarządu partii. Nominacja Scholza była możliwa po tym, jak minister obrony, Boris Pistorius, oświadczył w zeszłym tygodniu, że nie zamierza ubiegać się o kandydaturę. Wcześniej wielu posłów SPD opowiadało się za Pistoriusem, który w sondażach cieszy się większym poparciem niż obecny kanclerz. (Dalsza część artykułu poniżej)

Scholz nie planuje się poddać. Po raz kolejny będzie kandydatem SPD

Scholz, jako kandydat SPD, zostanie oficjalnie zatwierdzony podczas partyjnego kongresu, który odbędzie się 11 stycznia w Berlinie, podał Merkur. Z kolei przedterminowe wybory parlamentarne zaplanowano na 23 lutego 2025 roku. Aby w pełni potwierdzić swoją kandydaturę, Scholz musi jeszcze uzyskać wotum zaufania w Bundestagu. Przeczytaj także: Scholz odmówił wysłania niemieckich rakiet na Ukrainę. Nie chce by zostały użyte do ataków w głąb Rosji

Decyzja o nominacji zapadła w trudnym momencie dla SPD. Po rozpadzie koalicji „Ampel” na początku listopada wielu członków partii kwestionowało, czy Scholz powinien być kandydatem. Mimo to partia chce zakończyć tę debatę i skupić się na wyborach. Sondaże wskazują jednak na wyzwania – SPD notuje poparcie na poziomie 14–16%, podczas gdy CDU/CSU pod przewodnictwem Friedricha Merza osiąga ponad 30%, a AfD zajmuje drugie miejsce z wynikiem 17–19%. Scholza czeka więc trudna walka o reelekcję na stanowisko kanclerza.
Przeczytaj również: Nie tylko produkcja. W Niemczech upada także sektor usług. Oto dlaczego