Wiadomości z Niemiec – Sklepy, które znikną z Niemiec w 2023 roku. Nowy rok nie zawsze niesie ze sobą przyjemne zmiany. Dwa lata przerwy podczas pandemii koronawirusa, horrendalne koszty energii – i to wszystko w krótkim czasie. Dla niektórych sklepów było to zbyt wiele i musiały zamknąć się na dobre. Brema i okolice Dolnej Saksonii nie są od tego wolne. W 2023 roku wiele kultowych sklepów i tradycyjnych biznesów przestanie istnieć. Oto, które sklepy znikną.
>>> Lidl wycofuje wiele produktów ze sprzedaży, znikną z półek już od stycznia 2023 roku
Kryzys dotyka kolejne branże
Ogłoszone zamknięcie filii Martina Kieferta przy kościele Liebfrauen w Bremie wywołało szczególny smutek wśród fanów bratwurst. Bar z przekąskami był uważany za prawdziwy autorytet i jedyną zachowaną w Niemczech ladę z bratwurstami wewnątrz kościoła. Ale to było też „sedno” problemu: ponieważ sposób odprowadzania powietrza wylotowego z baru z przekąskami przez XIII-wieczną wieżę kościelną nie spełnia już dzisiejszych wymogów ochrony przeciwpożarowej, trzeba było zbudować nowy kosztowny system.
Było to jednak zbyt kosztowne dla operatora – także dlatego, że parafia Liebfrauen nie chciała partycypować w kosztach. Fani Kieferta mieli jeszcze jedną okazję zjeść tam kiełbaskę w Sylwestra 2022 roku. Nie trzeba jednak całkowicie rezygnować z mięsnych przysmaków; sklepy Kiefert na Bahnhofsstraße i przed dworcem są nadal otwarte.
Sklepy, które znikną z Niemiec w 2023 roku
Ponadto zamyka się tradycyjna księgarnia Leuwer am Wall – to historia, która kończy się po 120 latach. „To były dobre czasy” – mówi szefowa Angelika Plückebaum. Wspomina odczyty i wystawy, mówi o kręgu stałych klientów. „Bardzo je kocham”. A w każdym razie: „Zawsze będę o tym wszystkim pamiętać i mieć w sercu”. Leuwer będzie jeszcze otwarty przez cały styczeń. – mówi Plückebaum.
Sklep odzieżowy Lammers zamyka się w Bassum po ponad 50 latach istnienia. „Tak, to smutny koniec” – mówi założyciel firmy Günter Lammers. Po ponad 50 latach musi z końcem tego roku zrezygnować ze swojego domu mody w Bassum, który na około 850 metrach kwadratowych powierzchni sprzedaży oferował modę dla mężczyzn. I to pomimo tego, że „interes szedł naprawdę dobrze”. Koronawirus i inflacja nie były głównymi powodami zamknięcia.
Branża jest w kryzysie, nawet pierwszy tego typu sklep w Niemczech musiał się już zamknąć. Teraz trafił to to także sklep w Diepholz. Koniec z bułkami, kawą i ciastkami na dworcu Bassuma. Z końcem roku swoją filię zamknie tam piekarnia Meyerholz. Zbyt mała liczba klientów i brak pracowników to powody zamknięcia, mówi dyrektor zarządzający Ingo Meyerholz. Wiseg szuka następcy.
Po 24 latach Renate Bothe również musi opuścić swój sklep na rogu w Bassum z końcem stycznia. Zniknięcie sklepu oznacza również koniec innego fragmentu historii. „Sklep zawsze był miejscem spotkań i rozmów” – mówi Marcus Schiffer, który mieszka niedaleko sklepu.
>>> Popularna sieć odzieżowa zamyka oddziały w Niemczech. Te sklepy znikną już w tym roku
Dzielnica Rotenburg: Te tradycyjne sklepy zostaną zamknięte na zawsze
Pierwszy tornister do szkoły, walizka na dużą wycieczkę: Wielu mieszkańców Rotenburga ma miłe wspomnienia związane z Lederwaren Herbig w Rotenburgu. W styczniu zamknięty zostanie on zamknięty, co oznacza koniec wielkiego kawałka historii firmy Rotenburg. Lederwaren Herbig jest częścią krajobrazu miasta od ponad 100 lat. „Ta decyzja nie była dla mnie łatwa” – mówi właściciel Andreas Herbig.
Również w „Bistro Scheune” w Lauenbrück nadszedł czas pożegnania po 25 latach. Przez ćwierć wieku pub był nie tylko mocno zakorzeniony w Lauenbrück, ale także stanowił tradycyjne miejsce spotkań dla młodszych jak i starszych mieszkańców. „Jesteśmy przywiązani do naszego biznesu sercem i duszą, ale teraz nadszedł czas, aby zaryzykować coś nowego i pożegnać się”, mówią Angelos Matsis i Maria Mitsopoulou.
Źródło: Kreiszeitung.de, PolskiObserwator.de