
Sprzedaż mięsa z niedźwiedzi może wkrótce stać się rzeczywistością w jednym z krajów Unii Europejskiej. Po tragicznym ataku niedźwiedzia brunatnego, który zakończył się śmiercią mężczyzny, słowacki rząd ogłosił plany legalizacji handlu mięsem tych chronionych zwierząt. Decyzja ta wywołała falę krytyki ze strony ekologów, opozycji oraz instytucji unijnych.

Sprzedaż mięsa z niedźwiedzi
Do tragicznego zdarzenia doszło 30 marca 2025 roku – mężczyzna wybrał się na spacer do lasu i już z niego nie wrócił. Jego ciało odnaleziono później – prawdopodobną przyczyną śmierci był atak niedźwiedzia brunatnego. W Słowacji żyje około 1200 tych zwierząt, które zazwyczaj unikają ludzi, jednak w ostatnich latach rosnąca liczba incydentów budzi poważne obawy społeczne.
Przeczytaj także: Kolejny kraj UE wprowadza euro. Zmiana ma nastąpić już od 1 stycznia 2026 roku
W reakcji na sytuację, słowacki rząd planuje odstrzał aż 350 niedźwiedzi – czyli około jednej czwartej populacji. Jednocześnie ogłoszono, że mięso z odstrzelonych zwierząt trafi do sprzedaży, jeśli spełni określone normy sanitarne i prawne, podaje echo24.de.
„Mięso niedźwiedzia jest jadalne – nie ma sensu marnować zwierząt, które i tak zostaną odstrzelone.”
Mięso będzie dostępne tylko wtedy, gdy będzie można udowodnić legalność odstrzału – restauracje i firmy gastronomiczne będą mogły kupować je na podstawie specjalnych certyfikatów i licencji.
Plan spotkał się z ostrą krytyką ekologów i opozycji. Zarzuca się rządowi, że ignoruje realne przyczyny konfliktów człowiek-zwierzę, w tym ponad 20 tysięcy nęcisk, przy których co roku wykłada się aż 60 tys. ton pożywienia. Michal Kiča, były sekretarz stanu ds. środowiska, ostrzegł, że lokalizowanie nęcisk blisko ludzkich osiedli tylko pogarsza sytuację.
Tamara Stohlova z opozycji ostro skomentowała działania rządu:
„Kuffa zamienia ministerstwo środowiska w rzeźnię.”
UE i sąsiedzi reagują
Komisja Europejska już rozpoczęła analizę działań Słowacji. W Austrii wywołała oburzenie nawet sama sprzedaż kiełbasy z niedźwiedzia, a teraz planowane działania Bratysławy mogą doprowadzić do większego kryzysu ekologicznego i politycznego w regionie.