Przejdź do treści

Strzelanina na weselu: Nie żyje panna młoda. Pan młody walczy o życie, ofiar jest więcej

Tagi:
23/06/2025 20:21 - AKTUALIZACJA 23/06/2025 20:21
Samochód wjechał w robotników

Strzelanina na weselu: Dzień, który miał być najpiękniejszym dniem w życiu młodej pary, zakończył się prawdziwą tragedią. W urokliwym, spokojnym miasteczku Goult na południu Francji doszło do brutalnego ataku na nowożeńców. W wyniku strzelaniny zginęła 27-letnia panna młoda, a jej mąż oraz 13-letni chłopiec zostali ciężko ranni. Sprawcy nadal pozostają na wolności. Dalsza część artykułu poniżej

Niebezpieczna seria ataków na A1 i A7 w Niemczech

Strzelanina na weselu

Do dramatycznych wydarzeń doszło w nocy z soboty na niedzielę około godziny 4:30 nad ranem. Po zakończeniu wesela para młoda wsiadła do samochodu, którym razem z 13-letnim chłopcem wyruszyli w drogę powrotną. Nagle na nich napadło czterech zamaskowanych mężczyzn, którzy otworzyli ogień do pojazdu. Panna młoda zginęła na miejscu, a jej 25-letni mąż oraz chłopiec zostali poważnie ranni i trafili do szpitala.

Podczas zamieszania zginął również jeden z napastników. Według informacji prokuratury w Avignon, mężczyzna został najprawdopodobniej potrącony przez samochód, którym kierował pan młody w próbie ucieczki. Dodatkowo stwierdzono u niego ranę postrzałową, co wskazuje na możliwość, że został postrzelony przypadkowo przez swojego wspólnika. Pozostali trzej napastnicy uciekli pieszo i są poszukiwani przez policję. Na miejsce wysłano 95 żandarmów, psy tropiące oraz helikoptery, by jak najszybciej ich odnaleźć. Przeczytaj także: Niemcy: Brutalny atak w supermarkecie. Kilkanaście osób poszkodowanych – w tym dzieci

Lokalne media podają, że pan młody był już wcześniej znany policji z powodu powiązań z handlem narkotykami oraz działalności w zorganizowanych grupach przestępczych. Nie wyklucza się, że atak był zemstą lub próbą likwidacji osób powiązanych z gangami.

Szok i oburzenie wśród mieszkańców Goult

Burmistrz miejscowości, Didier Perello, wyraził głębokie oburzenie i smutek: „To był celowy, zaplanowany atak. Jestem wściekły i zdruzgotany tym, co się wydarzyło. Nasze małe, spokojne miasteczko nagle znalazło się w centrum brutalnej przemocy”.

Mieszkańcy Goult, liczącego zaledwie tysiąc osób, wciąż nie mogą uwierzyć w to, co się stało. „Czujemy się bezpieczni w naszej społeczności, ale teraz to poczucie zostało zachwiane” – mówi anonimowo jedna z mieszkanek.

Region Vaucluse, choć słynący z pięknych krajobrazów i turystycznych atrakcji, boryka się z nasilającą się przestępczością związaną z narkotykowymi gangami. W ostatnich tygodniach odnotowano tam kilka krwawych ataków i porachunków. Zaledwie dwie godziny po tragicznym ataku w Goult, w odległym o 40 km Avignon doszło do kolejnej strzelaniny, w której zginął mężczyzna. Policja na razie nie potwierdziła związku między tymi dwoma zdarzeniami.

Śledztwo prowadzi policja kryminalna z Marsylii

Prokuratura w Avignon wszczęła śledztwo w sprawie morderstwa i usiłowania morderstwa w ramach działalności zorganizowanej grupy przestępczej – podał Merkur. Sprawę przejęła specjalna jednostka policji kryminalnej z Marsylii, która intensywnie poszukuje pozostałych napastników oraz bada motywy ataku.