Przejdź do treści

Czy WhatsApp podsłuchuje swoich użytkowników? Aplikacja ma uruchamiać mikrofon urządzenia nawet gdy komunikator nie jest używany

12/05/2023 17:24 - AKTUALIZACJA 22/11/2023 18:22
WhatsApp podsłuchuje swoich użytkowników

WhatsApp podsłuchuje swoich użytkowników. Od kilku tygodni użytkownicy mediów społecznościowych narzekają, że WhatsApp uzyskuje dostęp do mikrofonów niektórych smartfonów, podsłuchując swoich użytkowników. Teraz twórcy popularnego komunikatora odpowiedzieli na te zarzuty.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Nowe przepisy dotyczące ogrzewania domu. Te systemy grzewcze wciąż będą dozwolone

WhatsApp podsłuchuje swoich użytkowników

W mediach społecznościowych zawrzało. Użytkownicy narzekają, że WhatsApp uzyskuje dostęp do mikrofonów niektórych smartfonów. Także inżynier oprogramowania Twittera, Foad Dabiri, zauważył, że aplikacja uzyskiwała dostęp do mikrofonu również w nocy. W swoim tweetcie Dabiri pokazał historię dostępu. Na dołączonym zdjęciu widać całą ścianę aktywności, jaka miała miejsce na telefonie Pixel 7 pro inżyniera. Jego ostrzeżenie przeczytało do dzisiaj prawie 95 mln osób. Czytaj także: WhatsApp znika na zawsze. Sprawdź model twojego smartfona i dowiedz się czy Cię to dotyczy

Te informacje pochodzą z panelu prywatności systemu operacyjnego Android. Jeśli aplikacja jest upoważniona do uzyskiwania dostępu do niektórych funkcji, takich jak mikrofon, kamera czy pamięć, pulpit nawigacyjny może dokładnie śledzić, kiedy ma miejsce dostęp. Inni użytkownicy zauważyli użycie mikrofonu na podstawie wskaźników prywatności w systemie Android. Wskaźniki pojawiają się w postaci małej kropki u góry ekranu. Pomarańczowy wskaźnik oznacza, że ​​aplikacja aktualnie używa mikrofonu. Na ten temat wypowiedział się także sam Elon Musk. Multimiliarder napisał we wtorek w
krótkim tweetcie: „WhatsAppowi nie można ufać”. Czytaj także: Te modele telefonów Samsung mogą przestać działać w maju 2023

WhatsApp odpowiada na zarzuty

WhatsApp od razu zareagował na post pracownika Twittera. Według niej, problem nie leży po stronie komunikatora. Za użycie mikrofonu ma odpowiadać błąd w pulpicie nawigacyjnym prywatności Androida. Firma zwróciła się już do Google o zbadanie i naprawienie błędu. W innym poście na Twitterze WhatsApp podkreśla również, że „użytkownicy mają pełną kontrolę nad ustawieniami swojego mikrofonu”. Komunikator używa mikrofonu tylko „gdy użytkownik wykonuje połączenie lub nagrywa wiadomość głosową lub wideo”. Ponadto nagrania są w pełni zaszyfrowane i dlatego nie są widoczne dla WhatsApp. Niestety w przeszłości nie zawsze chroniło to użytkowników przed możliwością czytania – lub słuchania – wiadomości przez firmę macierzystą Meta – zauważa portal Techbook.de. Należy podkreślić, że problem zgłaszają jedynie użytkownicy Androida. Na iOS podejrzana aktywność mikrofonu nie występuje.

W ten sposób możesz sprawdzić, czy WhatsApp potajemnie uzyskał dostęp do twojego mikrofonu

W telefonach Samsung otwórz ustawienia, a następnie wybierz „Bezpieczeństwo i prywatność”. Następnie dotknij „Prywatność” i wybierz „Mikrofon” w następnym oknie. Następnie możesz zobaczyć, która aplikacja uzyskała dostęp do mikrofonu i kiedy.

W telefonach Google Pixel otwierasz ustawienia, a następnie wybierasz „Bezpieczeństwo i prywatność”. Następnie dotknij „Prywatność” i wybierz „Pulpit nawigacyjny prywatności” w następnym oknie. Tam musisz dotknąć „Mikrofon”.

Możesz także zobaczyć, kiedy WhatsApp uzyskuje dostęp do mikrofonu na iPhonie. Wszystko, co musisz zrobić, to włączyć funkcję „Raport o ochronie prywatności aplikacji” .

Aktualizacja z godziny 18.00: Google potwierdza błędy Androida

W międzyczasie Google potwierdził amerykańskiemu blogowi technologicznemu Engadget, że wyświetlanie na pulpicie nawigacyjnym prywatności jest rzeczywiście nieprawidłowe. Problem jest obecnie badany. Błąd wystąpił wcześniej kilka razy i prawdopodobnie dotyczy tylko niektórych telefonów Samsung i Google. Jednym z możliwych rozwiązań jest ponowne uruchomienie telefonu.

źródło: Techbook.de, Twitter, PolskiObserwator.de