
Wysokie ceny jajek. Zapłacimy za nie tyle, ile za mięso drobiowe. Hurtowe ceny tych obu produktów są aktualnie na tym samym poziomie. Obecna sytuacja świadczy o ogromnym rozchwianiu rynków drobiarskich – informuje Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz (KIPDiP).
Czytaj także: ’Zakaz sprzedaży i wynajmu domów’. Unijna dyrektywa została zatwierdzona. Oto, od kiedy wejdzie w życie
To prawdziwy problem. Według notowań Komisji Europejskiej na 20 marca br. 100 kilogramów mięsa kurcząt rzeźnych kosztowało przeciętnie 263,4 euro, a za 100 kilogramów jaj kurzych płacono średnio 263,95 euro. Dotychczas mięso drobiowe było droższe od jaj o kilkadziesiąt procent. Dane KE wskazują obecnie na całkowicie inny trend.
Wysokie ceny jajek. Kosztują tyle, ile mięso drobiowe
„Anomalie cenowe, z jakimi mamy obecnie do czynienia, są wynikiem grypy ptaków i zachowań będących następstwami tego. Statystycznie wirus atakuje bowiem przede wszystkim stada kur nieśnych, a jedynie w niewielkim stopniu stada przeznaczonych na mięso brojlerów kurzych. Grypa ptaków szkodzi nie tylko, bezpośrednio doprowadzając do fizycznej likwidacji stad, ale także pośrednio powstrzymując producentów przed uzupełnianiem i powiększaniem potencjału produkcyjnego” – wyjaśnia dyrektor ds. analiz KIPDiP Mariusz Szymyślik.
Czytaj także: Wysokie kary za niedozwolone ozdoby wielkanocne w Niemczech. Grozi za nie grzywna w wysokości do 50 tysięcy euro
Największe spadki mierzone wylęgami dotknęły takie kraje jak Niemcy czy Włochy. Spadek polskiego potencjału Izba oszacowała na ponad 15 procent.
„Sytuacja w Polsce i Europie spowodowała, że ceny jaj od początku czerwca 2022 do dziś wzrosły w hurcie o ponad 123 proc. Na szczęście dla konsumentów niecały wzrost cen hurtowych przeniósł się na ceny detaliczne” – zauważa Szymyślik.
Przeciętne ceny jaj w UE są obecnie na poziomie o 75 proc. wyższym niż średnia z porównywalnego okresu, z wielolecia (z lat 2018 – 2022).
PAP/Money.pl, PolskiObserwator.de