Szwedzki producent samochodów ogłosił upadłość. W ostatnich tygodniach pojawiły się doniesienia o wyjątkowych perturbacjach na rynku ciężarówek, związanych z homologacją pierwszego modelu Volta Truck na terenie Unii Europejskiej. To miał być przełom na skalę światową. Niestety, zamiast radosnej nowiny, światło dzienne ujrzała informacja o upadłości firmy odpowiedzialnej za innowacyjny projekt.
Czytaj także: Znany dostawca samochodów ogłosił upadłość. Firma odnotowała milionowe straty
Innowacja na skalę światową
Projekt ciężarówki Volta Zero był pełen innowacyjnych rozwiązań. Kabina pojazdu została tak zaprojektowana, aby linia wzroku kierowcy przebiegała na wysokości około 1,8 metra, co miało ułatwić ocenę warunków podczas jazdy miejskiej. Kierowca miał nadzór nad otoczeniem w promieniu 220 stopni, będąc wspieranym przez zestaw kamer umożliwiający monitorowanie w zakresie 360 stopni. Ciężarówka miała być wyposażona we wszystkie systemy bezpieczeństwa i asystenci znani z samochodów osobowych. Co więcej, Volta Zero miała być w dużej mierze zbudowana z biodegradowalnych materiałów, opracowanych we współpracy z europejską Agencją Kosmiczną, a napęd miały stanowić silniki elektryczne, umożliwiające przejechanie z pełnym załadunkiem do 200 km – podaje Interia. Czytaj dalej pod zdjęciem.
>>> Uwaga, autostrada A1 w Szwajcarii zostanie zamknięta dla ruchu. Kierowcy muszą przygotować się na utrudnienia
Model uzyskał homologację
Projekt zdobył zaufanie inwestorów, którzy zainwestowali 300 mln euro na rozwój. Potencjalni klienci wyrazili gotowość zamówienia ponad 5 tysięcy pojazdów. Produkcję masową planowano w austriackim Steyr, a docelową wielkość produkcji szacowano na 27 tys. pojazdów rocznie. Ciężarówka uzyskała europejską homologację, oferując dwie opcje pakietów akumulatorów – o pojemności 150 i 225 kWh.
Czytaj także: Tesla wycofuje miliony samochodów: Istnieje zwiększone ryzyko wypadków
Szwedzki producent samochodów ogłosił upadłość
Niestety, pomimo obiecujących perspektyw, bliskość planowanego rozpoczęcia produkcji przyniosła szereg trudności. Najbardziej dotkliwym ciosem dla Szwedów było ogłoszenie upadłości przez dostawcę akumulatorów, firmę Proterra. W oficjalnym oświadczeniu Volta Trucks przyznała, że decyzja dostawcy znacząco wpłynęła na plany produkcyjne, skutkując znacznym zmniejszeniem przewidywanej produkcji pojazdów. Dodatkowo, „niepewność” związana z dostawcą akumulatorów utrudniła pozyskiwanie funduszy od potencjalnych inwestorów. Innowacyjne szwedzkie ciężarówki, które miały zmienić oblicze transportu ciężarowego, niestety nie trafią na europejskie ulice, a firma Volta Trucks ogłosiła bolesne bankructwo. Źródło: Interia, PolskiObserwator.de