Przejdź do treści

Tragedia na pokładzie samolotu pasażerskiego. Jedna osoba nie żyje, dziesiątki rannych. Maszyna wpadła w turbulencje [Aktualizacja]

Tagi:
22/05/2024 10:02 - AKTUALIZACJA 01/07/2024 19:39
samolot turbulencje

Tragedia na pokładzie samolotu z Londynu Boeing 777-300ER linii Singapure Airlines, który leciał do Singapuru wpadł w turbulencje. Siła wstrząsów była tak olbrzymia, że w ich wyniku dziesiątki pasażerów zostało rannych. Jedna osoba straciła życie.

Tragedia na pokładzie samolotu z Londynu, jedna osoba nie żyje wiele jest rannych

Aktualizacja z dnia 22 maja 2024 r., godz. 09.50 – Śmiertelna ofiara tragicznego zdarzenia na pokładzie samolotu Singapure Airlines to Geoffrey Ralph Kitchen (73). Pochodzący z Wielkiej Brytanii emeryt leciał wraz z żoną na wakacje do Australii. Według portalu gloucestershirelive.co.uk mężczyzna zmarł podczas turbulencji w wyniku ataku serca. BBC poinformowała, że rannych zostało 79 osób, a nie 30 jak wcześniej podawały niektóre media. Wiele z nich przebywa nadal w szpitalach w Bangkoku. Czytaj dalej poniżej

https://twitter.com/Telegraph/status/1792959978887602331

Aktualizacja z dnia 21 maja, godz. 13.30 – Na pokładzie samolotu znajdowało się 211 pasażerów i 18 członków załogi. Samolot wpadł w turbulencje. Wiele osób znajdujących się na pokładzie zostało wyrzuconych ze swoich foteli i odniosło obrażenia. Jedna osoba nie żyje – podaje agencja Reutera. Maszyna wylądowała w Bangkoku, gdzie czekały już karetki pogotowia. Czytaj dalej poniżej
Przeczytaj: Potwornie silne turbolencje podczas lotu. 30 osób rannych, samolot zmuszony do awaryjnego lądowania

„Możemy potwierdzić, że na pokładzie są ranni i jedna osoba zmarła. Singapore Airlines składają najszczersze kondolencje rodzinie zmarłego” – podały linie lotnicze. Czytaj dalej poniżej
Przeczytaj także: Tragedia na pokładzie samolotu Ryanair: Nie żyje 30-latek, który źle się poczuł w trakcie lotu, jego żona trafiła do szpitala

„Współpracujemy z lokalnymi władzami Tajlandii, aby zapewnić niezbędną pomoc medyczną i wysyłamy zespół do Bangkoku, aby udzielić wszelkiej dodatkowej potrzebnej pomocy”.

Według trackera lotu Flightradar24, samolot o numerze lotu 9V-SWM spadł z 38 000 stóp do 31 000 stóp nad Meinmadaung na zachodnim wybrzeżu Birmy.

Jeden z pasażerów opowiedział, co wydarzyło się na pokładzie

„Nagle samolot zaczął drżeć i pojawiły się wstrząsy, więc zacząłem się przygotowywać na to, co się dzieje, po czym nastąpił dramatyczny spadek. Wszyscy, którzy siedzieli bez zapiętych pasów zostali natychmiast wyrzuceni w sufit” – powiedział w rozmowie z agencją Reutera Dzafran Azmir, 28-letni student będący na pokładzie samolotu.

„Niektórzy uderzyli głowami w górne kabiny bagażowe i wgnietli je, uderzyli w miejsca, gdzie znajdują się światła i maski, i przebili je” – dodał.