
Trump wstrzymuje pomoc wojskową dla Ukrainy: Administracja USA ogłosiła wstrzymanie dostaw broni i amunicji dla Ukrainy. Decyzja ta, podjęta po napiętych rozmowach między Donaldem Trumpem a Wołodymyrem Zełenskim, może mieć ogromne konsekwencje dla sytuacji na froncie. Informacja została potwierdzona wczoraj przez urzędnika Białego Domu. Dlaczego Waszyngton zdecydował się na taki krok? Jakie skutki może to mieć dla dalszego przebiegu wojny i polityki międzynarodowej? Oto wszystko, co warto wiedzieć o tym przełomowym zwrocie.

Trump wstrzymuje pomoc wojskową dla Ukrainy
„Wstrzymujemy naszą pomoc i dokonujemy jej przeglądu, aby mieć pewność, że przyczyni się ona do znalezienia rozwiązania” – powiedział przedstawiciel rządu cytowany przez media na całym świecie. Trump „jasno dał do zrozumienia”, że „dąży do pokoju” i że Stany Zjednoczone muszą „również zobowiązać się do realizacji tego celu przez naszych partnerów” – dodał urzędnik.
PIVOT POINT: The Trump administration is pausing all aid to Ukraine, including weapons in transit, a move that comes days after a contentious on-camera meeting between Ukrainian President Zelenskyy and President Trump in the White House. https://t.co/wPzgS3RvZ5 pic.twitter.com/crdRo0iaRR
— Fox News (@FoxNews) March 4, 2025
Według doniesień New York Timesa, na które powołuje się niemiecki BILD, wsparcie zostanie wznowione dopiero wtedy, gdy Trump uzna, że Ukraina jest zdecydowana na negocjacje pokojowe z Rosją.
Przeczytaj także: Niemcy będą zbroić się na potęgę, budują militarne mocarstwo. Świat patrzy z niepokojem
Nowe rozporządzenie wejdzie w życie natychmiast i będzie dotyczyć broni i amunicji o wartości ponad miliarda dolarów, które są już w trakcie dostawy lub zostały zamówione. Zgodnie z poleceniem Trumpa, wstrzymana zostaje również pomoc w wysokości setek milionów dolarów, którą Kijów mógł przeznaczyć wyłącznie na zakup nowego sprzętu wojskowego od amerykańskich koncernów zbrojeniowych.
Jak podaje „Washington Post”, decyzja została podjęta podczas poniedziałkowego spotkania w Białym Domu. Trump konsultował ją m.in. z sekretarzem stanu Marco Rubio, wiceprezydentem J.D. Vance’em oraz sekretarzem obrony Pete’em Hegsethem.
„Ameryka nie będzie tego dłużej tolerować”
W poniedziałek Donald Trump kontynuował swoje werbalne ataki na prezydenta Ukrainy, Wołodymyra Zełenskiego, nie łagodząc tonu i jednocześnie sugerując swoje dalsze działania. Na swojej platformie Truth Social Trump napisał o Zełenskim: „Ten facet nie chce pokoju, dopóki ma poparcie Ameryki.”
Prezydent USA odniósł się do doniesień, według których Zełenski miał stwierdzić, że zakończenie wojny na Ukrainie jest wciąż odległe. Trump skomentował to ostro: „To najgorsze oświadczenie, jakie Zełenski mógł wygłosić, a Ameryka nie będzie tego dłużej tolerować.”
Przeczytaj również: Obowiązkowa służba wojskowa w Niemczech? CSU chce zmian jeszcze w tym roku!
Donald Trump skrytykował także europejskich przywódców, którzy dzień wcześniej spotkali się w Londynie na szczycie wsparcia dla Ukrainy.
Odnosząc się do wysiłków na rzecz zakończenia wojny, Trump napisał, że europejscy liderzy podczas spotkania „otwarcie stwierdzili, że nie są w stanie wykonać tego zadania bez Stanów Zjednoczonych”.