Tunel pod Świną otwarty. 30 czerwca otwarto tunel pod Świną łączący wyspy Wolin i Uznam. Janusz Żmurkiewicz prezydent Świnoujścia powiedział, że na ten moment czekał 50 lat. Pierwsi kierowcy skorzystają z tunel dopiero w godzinach wieczornych. Z dogodności tej skorzystają także mieszkańcy Niemiec – donoszą niemieckie media.
PRZECZYTAJ: Czterech na pięciu kierowców nie potrafi rozpoznać tego popularnego znaku drogowego. Oto co oznacza
Tunel pod Świną otwarty
Budowa tunelu trwała zaledwie kilka lat. Od dzisiaj mieszkańcy Świnoujścia, które położone jest po dwóch stronach Świny nie muszą korzystać z przepraw promowych. To także wielkie ułatwienie dla wczasowiczów. Z tunelu skorzystają także mieszkańcy Niemiec, szczególnie Brandenburgii oraz Berlina.
„Odwiedzający bałtycką wyspę Uznam mają tego lata alternatywę. Po około dwóch latach budowy, tunel pod Świną w Świnoujściu ma zacząć działać już dziś” – podał saechsische.de cytowany przez PAP. Oprócz istniejących mostów po stronie niemieckiej, tunel będzie trzecim stałym dostępem do wyspy. PRZECZYTAJ KONIECZNIE: Taką emeryturę otrzymuje osoba, która pracowała jedynie przez 5 lat
Na popularnej wakacyjnej wyspie Uznam spodziewany jest teraz większy ruch. „Wczasowicze z wyspy Uznam będą podróżować dalej w głąb kraju na polskie wybrzeże Bałtyku i odwrotnie. Na przykład nadmorski kurort Międzyzdroje znajduje się zaledwie kilka kilometrów na wschód od Świnoujścia, ale do tej pory trudno było do niego dotrzeć ze względu na połączenia promowe” – zauważa saechsische.de
Od piątkowego popołudnia piesi i rowerzyści mogą już przejść i przejechać tunelem o długości prawie dwóch kilometrów. Pierwsi kierowcy skorzystają z tunel dopiero w godzinach wieczornych.
Podróż przez tunel pod Świną powinna trwać do 5 minut
Podróż skróci się z 40 minut do 2 do 5 minut w porównaniu z istniejącymi połączeniami promowymi przez Świnę. Rowerzyści i piesi nie powinni mieć możliwości przejazdu przez tunel podczas jego eksploatacji.
Otwarcie tunelu pod Świną ułatwi dojazd na wyspę np. Berlińczykom i Brandenburczykom autostradą A11 przez Szczecin. Chociaż ta trasa jest dłuższa niż ta przez Niemcy, prowadzi głównie autostradą. O ile niemieckie drogi dojazdowe mogłyby zostać odciążone, o tyle w Świnoujściu narastają obawy, że ulice będą zatykane przez ruch uliczny, a w mieście będzie za mało miejsc parkingowych – podaje RND.
źródło: RND, PAP, PolskiObserwator.de