W Niemczech szerzy się wysoce zaraźliwa choroba. Według danych opublikowanych przez Instytut Roberta Kocha, do połowy października tego roku zarejestrowano prawie 20 tysięcy przypadków tej infekcji, sześciokrotnie więcej niż w całym 2023 roku, kiedy to stwierdzono 3 432 zachorowań. Sytuacja jest poważna, szczególnie dla grup wysokiego ryzyka, takich jak niemowlęta, osoby starsze i osoby z chorobami przewlekłymi.
W Niemczech szerzy się wysoce zaraźliwa choroba
W Niemczech odnotowuje się alarmujący wzrost liczby zachorowań na krztusiec, znany również jako koklusz. To choroba bakteryjna wywoływana głównie przez bakterie Bordetella pertussis. Jest wysoce zaraźliwa i zaliczana do najczęściej występujących na świecie infekcji dróg oddechowych. Zwykle zaczyna się od objawów przypominających przeziębienie, po czym, po jednym lub dwóch tygodniach, pojawiają się charakterystyczne, silne i spazmatyczne napady kaszlu, które mogą trwać nawet kilka miesięcy. Ze względu na wysoki stopień zaraźliwości, krztusiec od dawna jest uważany za jedną z najbardziej niebezpiecznych chorób wieku dziecięcego, choć może dotknąć osoby w każdym wieku.
Przeczytaj także: Niemcy ogłaszają epidemię Salmonelli. RKI wskazuje możliwą przyczynę zachorowań
Zdaniem specjalistów, wzrost liczby zachorowań może być wynikiem kilku czynników. Dr. Felix Giebel, ordynator higieny szpitalnej w Helios Universitätsklinikum Wuppertal, wskazuje na efekt nadrabiania po pandemii koronawirusa. W czasie pandemii znacznie ograniczono kontakty międzyludzkie, co zmniejszyło liczbę zakażeń, ale teraz, gdy społeczeństwo wraca do normalności, rośnie liczba przypadków zachorowań. Oprócz tego krztusiec charakteryzuje się cyklicznymi falami zachorowań, co może tłumaczyć obecną sytuację. Nowoczesne metody diagnostyczne, takie jak testy PCR, również przyczyniają się do wykrywania większej liczby przypadków niż to miało miejsce w przeszłości.
Znaczenie szczepień i konieczność ich powtarzania
Najważniejszym środkiem zapobiegawczym przeciwko krztuścowi jest szczepienie. W Niemczech zaleca się szczepienia zarówno dla niemowląt, jak i kobiet w ciąży. Stała Komisja ds. Szczepień (STIKO) rekomenduje, aby kobiety ciężarne były szczepione w trzecim trymestrze ciąży, a noworodki według schematu 2+1 – pierwsze dwie dawki w wieku dwóch i czterech miesięcy, a trzecia w wieku jedenastu miesięcy. Dla dzieci w wieku szkolnym i młodzieży w wieku od dziewięciu do szesnastu lat zalecane są dawki przypominające.
Warto podkreślić, że szczepionki przeciwko krztuścowi nie dają ochrony na całe życie, a wielu ludzi zaniedbuje konieczność regularnego uzupełniania dawki przypominającej. Zgodnie z zaleceniami STIKO, szczepienie należy odnawiać co dziesięć lat, najlepiej łącznie ze szczepieniami przeciwko tężcowi i błonicy.
Brak szczepień może mieć poważne skutki. Dramatyczny przykład stanowią dane z Holandii i Wielkiej Brytanii. W marcu w Holandii z powodu krztuśca zmarło czworo niemowląt, a w Wielkiej Brytanii w pierwszym kwartale bieżącego roku życie straciło pięcioro dzieci. Choroba jest szczególnie niebezpieczna dla niemowląt, które jeszcze nie zdążyły otrzymać pełnego cyklu szczepień, a także dla osób starszych i osób z obniżoną odpornością.
Zagrożenie dla niemowląt, osób starszych i osób z przewlekłymi chorobami
Według Instytutu Roberta Kocha, choroba u młodzieży i dorosłych, a także u większości zaszczepionych dzieci, objawia się najczęściej długotrwałym kaszlem. Krztusiec może jednak prowadzić do poważnych powikłań, szczególnie u niemowląt, starszych osób oraz tych, którzy mają inne schorzenia. Jak wyjaśnił prof. Horst von Bernuth z Charité, jeśli u niemowląt lub osób starszych po przejściu krztuśca rozwiną się dodatkowo infekcje takie jak zapalenie płuc czy zapalenie ucha środkowego, może dojść do poważnych komplikacji zdrowotnych.
Choć przebycie choroby daje odporność, to nie jest ona trwała – osoby, które przechorowały krztusiec, są chronione przed ponowną infekcją tylko przez okres od dziesięciu do dwudziestu lat. Dlatego tak ważne jest regularne odnawianie szczepień, by chronić siebie i swoje otoczenie przed tym niebezpiecznym patogenem.